Naukowcy z UJ ustalą, czy Ania z Zielonego Wzgórza była lesbijką. "Powariowali, zupełnie"
"Lewactwo powariowało. Zupełnie" - tak Dariusz Matecki z Solidarnej Polski komentuje najnowszą działalność naukowców z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Będą oni poszukiwać odpowiedzi na pytanie: czy tytułowa bohaterka książki pt. "Ania z Zielonego Wzgórza" odczuwała romantyczny i seksualny pociąg do innych kobiet? Spotkanie w tej sprawie już 20 kwietnia w gmachu Wydziału Polonistyki UJ.
2023-04-18, 10:28
Tu warto przywołać inne wydarzenie. 10 lat temu Elżbieta Janicka z Instytutu Slawistyki Polskiej Akademii Nauk zasugerowała, że "Rudego" i "Zośkę" z "Kamieni na szaniec" łączyła… homoseksualna miłość. Ile w tym prawdy?
- Gdybyśmy w ten sposób na siłę doszukiwali się podtekstów, szybko doszlibyśmy do wniosku, że Ania z Zielonego Wzgórza była lesbijką - odpowiadała w portalu NaTemat w 2013 r. przewodnicząca Stowarzyszenia Polonistów Krystyna Firlej-Kępa.
I tak jej słowa obecnie w pewnym sensie stały się proroctwem. Katedra Teorii Literatury Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego i Ośrodek Badań Literatury Dziecięcej i Młodzieżowej zapraszają 20 kwietnia na zebranie, w trakcie którego prof. dr hab. Piotr Oczko wygłosi referat pt. "Czy Ania z Zielonego Wzgórza była lesbijką? Recepcje i interpretacje powieści L.M. Montgomery". Potem zaplanowano dyskusję.
REKLAMA
"Lewactwo powariowało. Zupełnie. Tu na Uniwersytecie Jagiellońskim rozprawiają, czy Ania z Zielonego Wzgórza była lesbijką" - skomentował wydarzenie na Twitterze Dariusz Matecki, polityk Solidarnej Polski.
Warto podkreślić, że prof. dr hab. Piotr Oczko z Uniwersytetu Jagiellońskiego przejawia zainteresowania badawcze głównie literaturą i kulturą krajów niderlandzkojęzycznych, dawną literaturą polską, angielską i niemiecką, dramatem średniowiecznym, kwestią zła w kulturze, tożsamościami i stereotypami narodowymi, ale też studiami nad tożsamością płciową.
Prof. Oczko bada też historię sztuki, w tym XVII-wieczne holenderskie malarstwo rodzajowe, emblematykę, rzemiosło artystyczne XVII-XIX wieku, historię ceramiki europejskiej - zwłaszcza holenderskie flizy i "delfty".
W mediach społecznościowych zainteresowanie uczestnictwem w wydarzeniu wyraziło ok. 150 osób.
REKLAMA
Uniwersytet Jagielloński/NaTemat.pl/Polskieradio24.pl/Maciej Naskręt
REKLAMA