Mularczyk reaguje na słowa ambasadora Niemiec w PR24: będziemy pracować nad zmianą tego stanowiska

- Polskie wysiłki, by rozszerzać świadomość międzynarodową, także Niemców, w sprawie odszkodowań za spowodowane przez nich straty trwają, będziemy je kontynuować, one powoli przynoszą efekty. My pracujemy i będziemy intensywnie pracować nad zmianą niemieckiego stanowiska, jestem pewien, że ono ulegnie zmianie - oświadczył w rozmowie z PAP wiceminister spraw zagranicznych Arkadiusz Mularczyk.

2023-05-25, 07:24

Mularczyk reaguje na słowa ambasadora Niemiec w PR24: będziemy pracować nad zmianą tego stanowiska
Wiceminister Mularczyk po wypowiedzi ambasadora Baggera ws. reparacji: będziemy intensywnie pracować nad zmianą stanowiska Niemiec. Foto: Archiwum Cyfrowe NAC

W środę w wywiadzie dla Polskiego Radia 24 ambasador Niemiec w Polsce Thomas Bagger oświadczył, że z punktu widzenia prawa sprawa reparacji jest zamknięta.

- Ten temat jest puszką Pandory i lepiej, by ta puszka pozostała nietknięta - zaznaczył.

"Narracja MSZ Niemiec nijak się ma do rzeczywistości"

- Sądzę, że z punktu widzenia rządu niemieckiego w kwestii reparacji powiedziano już wszystko. Rząd polski przedstawił swoje oczekiwania w nocie wysłanej do niemieckiego MSZ-u w październiku ub. roku, a rząd niemiecki, odnosząc się do tej noty w oficjalnej odpowiedzi ze stycznia tego roku, potwierdził swoje dotychczasowe stanowisko - powiedział Bagger.

Dyplomata przyznał, że "w Niemczech, w państwie pluralistycznym, ścierają się różne poglądy". - Stanowisko rządu federalnego pozostaje jednak niezmienne - podkreślił Bagger.

REKLAMA

- To jest przykład narracji, którą prezentuje niemiecki MSZ od dekad, ale ona nijak ma się do rzeczywistości. To swobodna polemika z uchwałą polskiej Rady Ministrów, tylko sąd może rozstrzygać, czy sprawa odszkodowań jest zakończona, a tak się nie stało - powiedział PAP Arkadiusz Mularczyk, odnosząc się do wypowiedzi ambasadora Niemiec.

Według niego, sprawę można byłoby rozstrzygnąć poprzez arbitraż międzynarodowy czy Trybunał Karny w Hadze.

Mularczyk: będziemy intensywnie pracować nad zmianą niemieckiego stanowiska

- Jednak na arbitraż musiałby się zgodzić rząd niemiecki, my do tego zachęcamy - zaznaczył.

- Polskie wysiłki, by rozszerzać świadomość międzynarodową, także Niemców, w sprawie odszkodowań za spowodowane przez nich straty trwają, będziemy je kontynuować, one powoli przynoszą efekty. My pracujemy i będziemy intensywnie pracować nad zmianą niemieckiego stanowiska, jestem pewien, że ono ulegnie zmianie - mówił wiceszef MSZ.

REKLAMA

Czytaj także:

Podkreślił, że w najbliższym czasie polski raport o stratach wojennych z czasów II wojny światowej będzie upowszechniany wśród niemieckich parlamentarzystów.

Raport dot. strat wojennych

1 września ub. roku zaprezentowano raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej. 3 października minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau podpisał notę dyplomatyczną do strony niemieckiej, dotyczącą odszkodowań wojennych. Polska domaga się w niej m.in. odszkodowania za straty materialne i niematerialne w wysokości 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych i zrekompensowania szkód.

3 stycznia br. MSZ przekazało, że resort dyplomacji RFN udzielił odpowiedzi na tę notę. Według rządu RFN, sprawa reparacji i odszkodowań za straty wojenne pozostaje zamknięta, a rząd niemiecki nie zamierza podejmować negocjacji w tej sprawie.

REKLAMA

W kwietniu rząd przyjął uchwałę ws. konieczności uregulowania w stosunkach polsko-niemieckich kwestii reparacji, odszkodowania i zadośćuczynienia z tytułu strat, jakie Polska i Polacy ponieśli z powodu bezprawnej napaści Niemiec na Polskę w 1939 r. oraz późniejszej okupacji niemieckiej. 

ms/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej