Grupa Wagnera na Białorusi. Żaryn uspokaja: nasze służby wywiadowcze monitorują sytuację
Pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej, minister Stanisław Żaryn powiedział w programie "iPolitycznie" portalu i.pl, że państwo polskie jest przygotowane na każdy scenariusz wydarzeń związany z działaniami najemników z Grupy Wagnera. Dodał, że Rosja i Białoruś wykorzystują wagnerowców jako element propagandy do straszenia Polski i Zachodu.
2023-07-28, 21:45
"Odcinają się od wagnerowców"
- Zarówno Alaksander Łukaszenka jak i Władimir Putin pokazują, że się odcinają od wagnerowców, że to nie są już ich ludzie, że jeżeli coś gdzieś oni zrobią, no to na własne konto. To jest pewna taka fasada informacyjna, która może sugerować, że oni będą wykorzystywani w szarej strefie i zarówno Rosja jak i Białoruś się od nich odetną później - mówił Stanisław Żaryn.
Wyraził też przekonanie, że "widzimy teraz dosyć dużo »bicia piany propagandowej« - wykorzystania wagnerowców do próby zastraszania Polski, czy szerzej Zachodu; pokazywanie, że oni nas na pewno zaatakują i powalą na kolana".
Posłuchaj
REKLAMA
- Scenariusze zaangażowania, próby przenikania do Polski oczywiście bierzemy pod uwagę i szykujemy się, żeby to neutralizować, ale na razie jest dużo przekazów, które mają pokazywać wszechmocność wagnerowców, a wiemy, że tak nie jest - zauważył Stanisław Żaryn.
Posłuchaj
Stanisław Żaryn zapewnił, że polskie służby trzymają rękę na pulsie. - Wiemy dokładnie, gdzie wagnerowcy są w tej chwili na Białorusi, co robią. Nasze służby wywiadowcze monitorują sytuację, żebyśmy mogli podejmować adekwatne działania i neutralizować niebezpieczeństwo - dodał minister.
- Grupa Wagnera na Białorusi. Na teren kraju wkroczyła kolejna kolumna wojska
- Wagnerowcy na Białorusi. Poseł Nowej Lewicy: według informacji wywiadowczych nie stanowią zagrożenia dla Polski
Marcin Przydacz: Wagnerowcy są wysyłani na Białoruś z konkretnymi celami
IAR/nt
REKLAMA
REKLAMA