Opozycja boi się referendum? Hołownia: nie bierzcie kart do głosowania

Sejm przyjął uchwałę o zarządzeniu referendum ogólnokrajowego w sprawach o szczególnym znaczeniu dla państwa. Za przyjęciem głosowało 234 posłów. Przeciw głosowało 210 posłów. Wstrzymało się 7 posłów.

Wiceszef Polski 2050 Michał Kobosko zadeklarował w TOK FM, że nie weźmie udziału w głosowaniu.

- Odbyliśmy wiele dyskusji na ten temat i mogę powiedzieć, że politycy Polski 2050 nie pobiorą karty do głosowania i nie będą głosować w referendum - powiedział.

"Nie wezmę karty referendalnej"

Szymon Hołownia, lider formacji, wyraził podobny pogląd. - Wezmę udział w wyborach, natomiast nie wezmę karty referendalnej. Uważam, że to, co zrobił PiS, to kolejny krok w drodze do niszczenia demokracji bezpośredniej w Polsce - stwierdził Hołownia.

Wcześniej lider Polski 2050 proponował poprawkę do uchwały, zgodnie z którą termin referendum miałby nie pokrywać się z wyborami parlamentarnymi.

- Jeśliby naprawdę chcieli referendum i nie chcieli mieć tego tego szumu, że to referendum jest robione tylko i wyłącznie po to, aby skręcić wynik wyborów, to zgodziliby się na to - argumentował Hołownia.

Podkreślił również, że do swoich zwolenników będzie zwracał się z przekazem: "Idźcie na wybory i nie bierzcie karty referendalnej". 

• Premier Morawiecki w Sejmie: naród jest suwerenem i to on decyduje o kierunkach polityki
• Michał Moskal o pytaniach referendalnych: Chodzi o to, jak będzie wyglądać Polska po wyborach

tvp.info, bartos