Incydenty na kolei. Wiceszef MAP: wszystkie alerty są dokładnie sprawdzane
Podsekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych Karol Rabenda wskazał, że ostatnie incydenty na kolei mogą być próbą destabilizacji państwa.
2023-08-28, 19:17
W województwie podlaskim dwa razy doszło do wstrzymania ruchu pociągów po nielegalnym użyciu sygnału "radio stop". Zatrzymano w tej sprawie dwóch mężczyzn. Do podobnych zdarzeń doszło też na północy kraju.
Czytaj także w tvp.info: Rosyjscy szpiedzy na polskiej kolei? Żaryn: Nie ma takich informacji
- Każde alerty, także poza koleją, są dokładnie sprawdzane - mówił Karol Rabenda w Radiu Gdańsk.
- Mieliśmy kilka tygodni temu zdarzenie zatrzymania dwóch szpiegów, którzy próbowali prowadzić działalność związaną z infrastrukturą - nie chciałbym wchodzić w szczegóły. Wnikliwie monitorujemy sytuację - podkreślił wiceminister.
REKLAMA
Czytaj także w i.pl: Od września będzie obowiązywał nowy rozkład jazdy pociągów PKP Intercity. Sprawdź, co się zmieni
- Wszystkie kluczowe instytucje państwowe są objęte ochroną. Zdarzają się też przypadki losowe albo błędy ludzkie. Jakakolwiek destabilizacja w Polsce: czy to polityczna, czy gospodarcza, będzie służyła Rosjanom - mówił Karol Rabenda.
Odebranie sygnału "radio-stop" skutkuje natychmiastowym zatrzymaniem wszystkich pociągów, których radiotelefony pracują na danej częstotliwości. Tak było na Podlasiu i na Pomorzu Zachodnim.
Czytaj także w wpolityce.pl: "Mapki hańby" rządu PO-PSL. Kaleta: Tusk i jego poplecznicy mieli "wywalone" na nasze bezpieczeństwo
REKLAMA
Posłuchaj
- Kolejny sabotaż na kolei? Wyjaśniamy jak działa system radio-stop, który zatrzymał pociąg
- Nowe połączenia kolejowe w aglomeracji wrocławskiej. Przybędzie tras na Dolnym Śląsku
IAR/fc
REKLAMA