Żaryn nie wyklucza przedwyborczych cyberataków i dezinformacji. Wskazuje na "inspiracje ze strony Rosji"

Według Stanisława Żaryna do służb specjalnych docierają sygnały o możliwości przeprowadzenia w najbliższych dniach zwiększonej liczby prób ataków cybernetycznych i kampanii dezinformacyjnych, których celem byłoby zakłócenie przygotowań do niedzielnych wyborów parlamentarnych i ich przebiegu.

Inspiracja ze strony Kremla

Pełnomocnik zaznaczył, że identyfikowana jest wstępna faza tej operacji informacyjnej. "Działania te, obejmujące komunikację za pośrednictwem popularnych komunikatorów internetowych oraz platform społecznościowych, zawierać mogą fałszywe informacje stwarzające pozory oficjalnego przekazu partii politycznych uczestniczących w kampanii wyborczej" - wyjaśnił.

"Charakter rozpowszechnianych treści, wykorzystujących także celowo spreparowane witryny internetowe czy konta w mediach społecznościowych, wskazuje na inspirację ze strony Federacji Rosyjskiej" - podkreślił Żaryn.

Należy korzystać ze sprawdzonych źródeł

Pełnomocnik rządu wraz z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego rekomendują, aby obywatele zwracali uwagę na źródła otrzymywanych informacji. Radzą też, aby korzystać ze sprawdzonych, oficjalnych domen internetowych partii politycznych oraz stron Krajowego Biura Wyborczego i Państwowej Komisji Wyborczej.

• "Dezinformacja, operacje wpływu, działania hybrydowe". Żaryn o działaniach służb Moskwy i Mińska

W komunikacie Żaryn przedstawił przykłady treści dezinformacyjnych, które dotyczą partii rządzącej. W grafikach, podszywających się pod Komitet Wyborczy PiS, ale także instytucje rządowe, mowa jest o nieprawdziwych propozycjach partii, np. ograniczeniu świadczeń socjalnych, darmowych pogrzebach emerytów, reformie emerytalnej, czy przywróceniu obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej.

Szef MSZ Zbigniew Rau gościem Polskiego Radia 24:

ms/PAP