Kto utworzy rząd, kto zostanie premierem. Ruszyły negocjacje

Prezydent Andrzej Duda rozpoczyna dziś negocjacje z przedstawicielami wszystkich parlamentarnych partii politycznych w sprawie utworzenia rządu. Zgodnie z konstytucją w pierwszym kroku to prezydent wskazuje kandydata na premiera. Kto nim będzie?

2023-10-17, 11:30

Kto utworzy rząd, kto zostanie premierem. Ruszyły negocjacje
Kto premierem? Ruszyła karuzela z nazwiskami . Foto: Elzbieta Krzysztof/ shutterstock

Pierwszy krok przy powołaniu nowego rządu będzie należeć do prezydenta Andrzeja Dudy. Na wskazanie kandydata na premiera ma 14 dni od pierwszego posiedzenia Sejmu. Jego datę również wskaże prezydent. Najpóźniejszy możliwy termin to 14 listopada. Oznacza to, że nazwisko nowego premiera poznamy najpóźniej do 29 listopada. Kto nim będzie?

Prezydent może powierzyć misję utworzenia nowego rządu, komu tylko chce. Zazwyczaj na kandydata na premiera głowa państwa wskazywała lidera zwycięskiego ugrupowania. Ostatnie wybory parlamentarne wygrało Prawo i Sprawiedliwość. Wszystko wskazuje jednak na to, że nie będzie dysponować większością, która umożliwi powołanie rządu. Taką posiada opozycja. Mimo to PiS liczy, że w pierwszym kroku prezydent powierzy misję utworzenia rządu kandydatowi tej partii.

- Naturalnym kandydatem na premiera jest Mateusz Morawiecki - powiedział minister aktywów państwowych Jacek Sasin w Programie 3 Polskiego Radia. - Jest pewien zwyczaj w Polsce, który zakładał dotychczas, że to ugrupowanie, które zdobyło najwięcej mandatów, dostaje prawo do próby stworzenia rządu, nawet jeśli nie ma samo większości. Takie formalne rozmowy mogą się odbyć po desygnowaniu kandydata na premiera - dodaje Sasin. Minister aktywów państwowych zaznacza, że ostateczną decyzję podejmie prezydent. 

Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica zgodnie deklarują, że powołają wspólny rząd. Dlatego przed konsultacjami z prezydentem ich parlamentarzyści oczekują, że to ich kandydatowi Andrzej Duda powierzy misję utworzenia Rady Ministrów. - Naturalnym kandydatem na premiera jest lider największej partii opozycyjnej, czyli Donald Tusk - mówi portalowi PolskieRadio24.pl poseł Koalicji Obywatelskiej Arkadiusz Myrcha. W podobnym tonie wypowiadają się przedstawiciele innych partii opozycyjnych. 

- Kandydatem na premiera powinien być polityk, którego wskaże największa partia opozycyjna. Donald Tusk jest liderem partii opozycyjnej, wydaje się, że jest naturalnym kandydatem. Lewica na pewno nie będzie przeszkadzała tej partii, która wygrała wybory na opozycji, żeby wskazywała swojego kandydata bądź kandydatkę na premiera - mówi portalowi PolskieRadio24.pl przewodniczący klubu parlamentarnego Lewicy Krzysztof Gawkowski.

Dziś prezydent Andrzej Duda spotka się z przedstawicielami PiS - o godzinie 12 i KO - o godzinie 14. Na jutro do Pałacu Prezydenckiego zostali zaproszeni przedstawiciele Lewicy, Trzeciej Drogi i Konfederacji.

MF, PolskieRadio24.pl

Czytaj również:

Polecane

Wróć do strony głównej