Marek Pęk o KRS: chciałbym przypomnieć posłom i senatorom, że to ciało kolegialne

Wczoraj Sejm wybrał czterech nowych członków KRS. To Kamila Gasiuk-Pihowicz oraz Robert Kropiwnicki z KO, Anna Maria Żukowska z Lewicy oraz Tomasz Zimoch z Polski 2050. Wymaganej większości nie uzyskali kandydaci PiS.

- Obecna większość wybiera z wielkim zapałem swoich członków do KRS, równocześnie negując jej istnienie i konstytucyjną wartość - stwierdził Marek Pęk z PiS.

Instytucja kolegialna

- Pragnę przypomnieć posłom i senatorom, bo za chwilę będziemy też wybierać 2 członków do KRS w Senacie, że to jest ciało kolegialne i ci członkowie Sejmu i Senatu z tą częścią sędziowską głosują wspólnie, podejmują uchwały, wybierają sędziów, awansują sędziów. Jeżeli tak podchodzimy do sprawy, to wszystkie te uchwały, w których biorą udział posłowie i senatorowie wybrani do KRS-u, są nieważne ze względu na nieważność reszty składu - powiedział senator PiS.

REKLAMA

Krajowa Rada Sądownictwa to organ, który stoi na straży niezawisłości sędziów. KRS składa się z: pierwszego prezesa Sądu Najwyższego, ministra sprawiedliwości, prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego i osoby powołanej przez Prezydenta Rzeczypospolitej, 15 członków wybranych spośród sędziów, czterech członków wybranych przez Sejm oraz dwóch członków wybranych przez Senat; zgodnie z konstytucją kadencja wybranych członków Krajowej Rady Sądownictwa trwa cztery lata.

Marek Pęk w Trójce:

Czytaj też:

• "Był neo-KRS, jest KRS". Internauci pokazują, jak TVN zmienił narrację
• Sejm wybrał czterech kandydatów do KRS. Odrzucono propozycje zgłoszone przez PiS
• "Chce niszczyć kolejne instytucje państwa". Fogiel o organizacji sędziowskiej "Iustitia"

pg,PR3