"Nie możemy się wycofać z żadnej inwestycji". Minister środowiska o energetyce jądrowej

Nowo zaprzysiężona minister klimatu i środowiska Anna Trzeciakowska-Łukaszewska powiedziała, że Polska nie może wycofać się z żadnej inwestycji w energetykę jądrową, zarówno wielkoskalową, jak i małą, opartą na SMR-ach.

2023-11-29, 10:23

"Nie możemy się wycofać z żadnej inwestycji". Minister środowiska o energetyce jądrowej
Minister Anna Trzeciakowska-Łukaszewska: nie możemy się wycofać z żadnej inwestycji w energetykę jądrową. Foto: PAP/Piotr Nowak

Minister mówiła, że nie pozwala nam na to bilans mocy. Jak wskazywała, w Niemczech, po wyłączeniu elektrowni atomowych, bilans mocy jest ujemny, przez co nasi zachodni sąsiedzi muszą importować energię.

- My sobie na to nie możemy pozwolić, żebyśmy my za 10 lat byli w podobnej sytuacji, a każde opóźnienie harmonogramów, które są napięte, spowoduje, że będziemy się w latach 30. mierzyć z niedoborem mocy. To jest bardzo prosty rachunek - dodała.

Budowa drugiej elektrowni

W zeszłym tygodniu minister klimatu i środowiska Anna Moskwa wydała decyzję zasadniczą dotyczącą budowy w Polsce drugiej elektrowni jądrowej. Jak informuje resort, wnioskodawcą było PGE PAK Energia Jądrowa.

Elektrownia ma powstać we współpracy z koreańską firmą KHNP w Koninie/Pątnowie w Wielkopolsce.

REKLAMA

PGE PAK Energia Jądrowa, w której ZE PAK i PGE mają po 50 proc. udziałów, ma przygotować trzy elementy inwestycji: studium wykonalności, badania terenu, lokalizacji oraz ocenę oddziaływania na środowisko na potrzeby planowanej budowy elektrowni jądrowej.

Elektrownia ma powstać w 2035 r. w Koninie-Pątnowie w gminie Konin w Wielkopolsce, na terenach graniczących z obecną elektrownią Grupy ZE PAK.

Czytaj także:

IAR,pkur

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej