Żaryn ostrzega: Rosja konsekwentnie dąży do rozszerzenia swoich agresywnych zdolności

Rosja obrała imperialny kurs na wiele lat i konsekwentnie dąży do rozszerzenia swoich agresywnych zdolności wojskowych - pisze we wtorek w amerykańskim portalu National Review sekretarz stanu w kancelarii premiera Stanisław Żaryn. Podkreślił, że aby zażegnać niebezpieczeństwo ze strony Kremla, NATO i Unia Europejska muszą mocno wspierać Ukrainę i nadal rozwijać swoje zdolności wojskowe.

2023-12-05, 21:29

Żaryn ostrzega: Rosja konsekwentnie dąży do rozszerzenia swoich agresywnych zdolności
Stanisław Żaryn: Rosja dąży do rozszerzenia swoich agresywnych zdolności. Foto: PAP/Leszek Szymański

"Widmo rosyjskiego imperializmu wisi nad Europą od dawna. Jednak przez wiele lat niektóre środowiska i państwa nie przyjmowały tego do wiadomości, uważając, że z Rosją można współpracować, a nawet na tej współpracy budować własną potęgę gospodarczą i polityczną" - pisze Żaryn.

W jego ocenie sytuacja zmieniła się dopiero po rosyjskiej agresji na Ukrainę na pełną skalę, ale dziś rośnie ryzyko powrotu do rozmów z Moskwą. "Wyczuwając taką możliwość, Kreml zintensyfikował ostatnio działania obliczone na wymuszenie »negocjacji« z Ukrainą, mających na celu zamrożenie wojny" - dodaje autor.

Taki scenariusz byłby de facto uznaniem rosyjskiej okupacji ukraińskich terytoriów, a także "otworzyłby drogę do dalszych nacisków na Zachód i korupcji tych, którzy lobbują za powrotem relacji biznesowych z Rosją" - twierdzi Żaryn.

Jak dodaje autor, zamrożenie konfliktu to swoista pułapka, bo w przypadku rozpoczęcia kontrofensywy przez Kijów, to Ukraina byłaby postrzegana jako agresor, który naruszył warunki rozejmu.

REKLAMA

"Rosja obrała imperialny kurs na wiele lat i konsekwentnie dąży do rozszerzenia swoich agresywnych zdolności wojskowych" - zaznacza Żaryn. "Sankcje, które Zachód nałożył na Kreml, nie miały znaczącego wpływu na rosyjskie zdolności prowadzenia wojny. Kreml był w stanie znaleźć nowe źródła finansowania, zbudować nowe sojusze i obchodzić sankcje" - dodaje.

Rosja zbroi się

Rosja wciąż zwiększa wydatki na zbrojenia, w przyszłym roku będzie to aż 6 proc. PKB" - zauważa Żaryn. "Ciągła rozbudowa sił zbrojnych przez Rosję powinna z czasem pozwolić jej na kontynuowanie ofensywy przeciwko Ukrainie lub zagrozić innemu państwu - być może członkowi NATO" - ostrzega.

"Czy nam się to podoba, czy nie, ta nowa Rosja już prowadzi wojnę hybrydową przeciwko NATO, wykorzystując prowokacje wojskowe, propagandę, cyberataki, migrację, presję dyplomatyczną, szantaż (w tym szantaż energetyczny) i ingerencję w wybory demokratycznych państw" - ocenia sekretarz stanu w kancelarii premiera RP.

Putin wielokrotnie wypowiadał się przeciwko obecnemu porządkowi międzynarodowemu, wysuwając żądania wobec NATO, więc "należy założyć, że Ukraina jest tylko pierwszym krokiem w trwałym ataku na bezpieczeństwo europejskie", którego istotnym narzędziem ma być dezinformacja.

REKLAMA

"Aby zażegnać niebezpieczeństwo ze strony Rosji, NATO i UE muszą mocno wspierać Ukrainę i nadal rozwijać swoje zdolności wojskowe. Rosyjskie zagrożenie musi zostać zneutralizowane i jest to jedyny sposób, aby to zrobić" - podkreśla Żaryn.

Czytaj też: 

PAP/mn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej