Marek Belka nie chce rozkładać przed seniorami "czerwonego dywanu". Sam ma wysoką emeryturę
Europoseł Marek Belka wypowiedział się niedawno na temat przywilejów, jakie wobec seniorów wprowadził rząd Prawa i Sprawiedliwości. W TVN stwierdził, że "nie należy dalej rozkładać tego czerwonego dywanu przed emerytami". Jak wynika z jego oświadczenia majątkowego, były premier o przywileje nie musi się martwić, bo ma naprawdę wysoką emeryturę - czytamy na portalu tvp.info.
2023-12-09, 11:01
Niedawno Marek Belka w TVN24 wspomniał o obietnicach wyborczych koalicji KO, Lewicy i Trzeciej Drogi, która chce utworzyć rząd. Były premier zaznaczał, że trzeba ograniczyć deficyt, co nie pozwoli na realizację wszystkich obietnic programowych. Jego zdaniem sztandarową obietnicę KO, czyli podniesienie kwoty wolnej od podatku do 60 tys. zł "można rozłożyć na kilka lat".
Mówiąc o przywilejach dla osób starszych mówił, że "nie należy dalej rozkładać tego czerwonego dywanu przed emerytami". - Uważam, że podniesienie kwoty wolnej od podatku jest wystarczającą ulgą i przywilejem dla tej części społeczeństwa - oświadczył.
Jaką zatem emeryturę ma Marek Belka?
W 2022 roku środki emerytalne, jakie otrzymał z ZUS, wyniosły ponad 108 tys. zł. Do tego trzeba doliczyć emeryturę w wysokości ok. 31 tys. dolarów (ok. 125 tys. zł); świadczenie to pobiera za swoją kilkuletnią pracę jako sekretarz wykonawczy Europejskiej Komisji Gospodarczej Organizacji Narodów Zjednoczonych oraz dyrektor Departamentu Europejskiego Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
REKLAMA
Z oświadczenia Marka Belki wynika, że ma duże oszczędności: 266 tys. zł, 208 tys. euro, i ok. 65 tys. dolarów. Posiada też papiery wartościowe na kwotę ok 600 tys. zł. Ma też dom i mieszkanie (obie nieruchomości warte są 1,7 mln zł).
- Sondaż: prawie 42 proc. Polaków uważa, że Donald Tusk będzie "złym" lub "fatalnym" premierem
- Mężczyzna "zarejestrowany jako lobbysta" na sali plenarnej. Donald Tusk: nie znam pana Wójcik
TVPInfo/mn
REKLAMA