Niezwykła atrakcja 32. finału WOŚP. Wyspy Owcze czekają na licytujących

Organizatorem wycieczki jest Polka mieszkająca na archipelagu i prowadząca tam biuro podróży. Sabina Poulsen w rozmowie z IAR zaznaczyła, że ze względu na obowiązki zawodowe nie może zorganizować sztabu WOŚP na Wyspach Owczych, dlatego włącza się w akcję poprzez organizację wycieczki dla dwóch osób, które mogą wylicytować podróż w internecie.

Całość środków trafia następnie na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. - Zawsze podkreślam, że osoby, które przyjeżdżają to dwa anioły z Polski, które w ten sposób pomagają wielkiej orkiestrze - powiedziała Sabina Poulsen.

Naturalne atrakcje Wysp Owczych

Wyspy Owcze słyną z jednych z najpiękniejszych na świecie krajobrazów, fascynującej dzikiej przyrody a także z wyjątkowej kultury i kuchni zamieszkujących archipelag Farerów.

- Krajobrazy są bajeczne. Jeździmy zawsze w punkty, które trzeba zobaczyć, to na przykład wyspa Kalsoy, gdzie kręcono ostatni film z Jamesem Bondem. Są maskonury, są szybkie łodzie. Oczywiście trzeba spróbować naszego jedzenia, czyli fermentowanej owcy, głowy owcy, wieloryba i łososia - powiedziała Sabina Poulsen.

Licytacja rusza w weekend

Licytacja wycieczki na Wyspy Owcze będzie dostępna pod hasłem "Wyspy Owcze pomagamy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy". Początek licytacji w najbliższą niedzielę.

Wielki finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się 28 stycznia. W tym roku orkiestra zbiera pieniądze pieniądze na zakup urządzeń, które trafią do oddziałów pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych w całym kraju.

Czytaj także: 

• 32. Finał WOŚP. Orkiestra zagra dla "płuc po pandemii"
• To będzie hit na aukcjach WOŚP. Iga Świątek przygotowała coś wyjątkowego
• Stołeczna Straż Miejska po raz kolejny zagra z WOŚP

IAR/ mbl