Zabił psa, został pocięty piłą spalinową podczas libacji. Sąd Najwyższy utrzymał wyrok

Wyrok skazujący Justynę K. na 16 lat więzienia został utrzymany przez Sąd Najwyższy. W sprawie chodziło o zabicie sąsiada, który wcześniej zabił kobiecie psa.

2024-03-07, 17:40

Zabił psa, został pocięty piłą spalinową podczas libacji. Sąd Najwyższy utrzymał wyrok
Sąd najwyższy oddalił kasację adwokata Justyny K. Została skazana na 16 lat za zabicie sąsiada, który wcześniej zabił jej psa. Foto: K2_Studio/Shutterstock.com

Sąd Najwyższy utrzymał w mocy wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie, skazujący Justynę K. na 16 lat więzienia za morderstwo sąsiada, który zabił jej psa. Do zbrodni miało dojść podczas libacji alkoholowej. Kasację skierował obrońca kobiety, jednak w ocenie Sądu Najwyższego była ona bezzasadna.

Zabiła sąsiada w afekcie?

Adwokat Cezary Lipko argumentował, że jego klientka działała pod wpływem bardzo silnych emocji, mówił o afekcie fizjologicznym.

- Teraz jest kwestia oceny, czy ta sfera emocjonalna była aż tak wielka, aby można było mówić o afekcie fizjologicznym, czyli tym najsilniejszym stanie emocjonalnym, który wyłącza działanie racjonalne i intelektualne. Jestem w stanie upierać się, że można byłoby to ocenić w kierunku, że ona jednak działała pod wpływem bardzo silnego stanu emocjonalnego - mówił obrońca skazanej.

Sąd: zbrodnia była popełniona zadaniowo, nie w afekcie

Uzasadniając postanowienie o oddaleniu kasacji, sędzia sprawozdawca Małgorzata Wąsek-Wiaderek podkreśliła, że biegli sądowi słusznie ocenili, iż Justyna K. nie działała w afekcie.

REKLAMA

Czytaj również:

- Działanie było zadaniowe. Nic nie wskazywało na to, że ten afekt fizjologiczny tu wystąpił w postaci zachowania nielogicznego, niezbornego, chaotycznego, które miałoby być tym działaniem w afekcie. Nawet fakt dowiedzenia się, że denat zabił psa Denisa nie jest usprawiedliwieniem dla takich działań - mówiła sędzia sprawozdawca.

Wyrok za sprawę sprzed 8 lat

Do zabójstwa doszło w 2016 roku. Ofiara, której ciało porzucono w lesie, miała liczne obrażenia głowy oraz odcięte piłą spalinową stopy. W związku ze sprawą konkubent Justyny K. został skazany na 4 lata więzienia.

Justyna K. w pierwszej instancji usłyszała wyrok 25 lat pozbawienia wolności. Sąd Apelacyjny w Lublinie wyrok złagodził do 16 lat więzienia.

REKLAMA

Posłuchaj

Adwokat Cezary Lipko argumentował, że jego klientka działała pod wpływem bardzo silnych emocji, mówił o afekcie fizjologicznym (IAR) 0:27
+
Dodaj do playlisty

Posłuchaj

Uzasadniając postanowienie o oddaleniu kasacji, sędzia sprawozdawca Małgorzata Wąsek-Wiaderek podkreśliła, że biegli sądowi słusznie ocenili, iż Justyna K. nie działała w afekcie (IAR) 0:28
+
Dodaj do playlisty

IAR/jmo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej