Ostatnie dni kampanii przed wyborami. Partie wskazują, co uznają za sukces

2024-04-02, 19:07

Ostatnie dni kampanii przed wyborami. Partie wskazują, co uznają za sukces
Do wyborów samorządowych zostało kilka dni. Foto: Shutterstock/Dziurek

Najważniejszy polityczny sondaż, ocena działań rządu i opozycji - tak politycy mówią o znaczeniu wyborów samorządowych. Partiom politycznym zostały cztery dni kampanii. W niedzielę wybierzemy radnych, wójtów i prezydentów miast.

Stawką tych wyborów będzie jednak nie tylko władza na szczeblu lokalnym, ale też pozycja największych sił politycznych w kraju.

Wybory samorządowe. Koalicja Obywatelska chce wygrać w 16 województwach

Koalicja Obywatelska liczy na utrzymanie władzy tam, gdzie już teraz rządzi oraz na odbicie PiS-owi sejmików na wschodzie krajów. Michał Szczerba z KO uważa, że w zasięgu jest zwycięstwo we wszystkich 16 województwach.

- Ambicje są proste: chcemy odtworzyć koalicję 15 października na poziomie samorządów wojewódzkich i oczywiście naszą motywacją jest zdobycie 16. Nasze działania zmierzają w kierunku Podkarpacia, Lubelszczyzny, Małopolski - powiedział polityk w radiowej Jedynce.

Podkarpacie. Plan minimum Prawa i Sprawiedliwości

Dla Prawa i Sprawiedliwości utrzymanie Podkarpacia jest planem minimum. Partia ma jednak apetyt na więcej - utrzymanie większości w sześciu województwach, na wschodzie i południu kraju.

- Liczmy na to, że uda nam się osiągnąć najlepszy wynik ogólnopolski, jeżeli chodzi o wynik Prawa i Sprawiedliwości. One tutaj, te wybory do sejmiku, są takim najlepszym probierzem, jeżeli chodzi o kwestie poparcia dla partii - informuje poseł PiS Janusz Cieszyński.

Trzecia Droga. Potwierdzić poparcie w wyborach samorządowych

Michał Kobosko z Trzeciej Drogi zaznacza, że wybory samorządowe będą ważnym sondażem politycznym.

- O to walczymy, żeby decyzje, które wyborcy podjęli 15 października na poziomie władzy centralnej, miały także przełożenie na szczeblu samorządowym - powiedział parlamentarzysta.

Lewica ma apetyt na więcej

Tomasz Trela z Nowej Lewicy zapowiada, że jego ugrupowania zabiega o poprawienie wyniku z wyborów parlamentarnych.

- Taki wynik, który satysfakcjonowałby mnie na tym etapie, to wynik powyżej dziesięciu procent, bo to oznaczałoby, że w każdym sejmiku województwa mamy swoją reprezentację - dodał.

Konfederacja chce trafić w "10"

Na przekroczenie progu dziesięciu procent liczy też sojusz Konfederacja-Bezpartyjni Samorządowcy.

- Idealnym scenariuszem byłoby dla nas, gdybyśmy mieli kilku radnych w sejmikach wojewódzkich, radnych w miastach i trafili do drugiej tury w niektórych miastach - mówi Ewa Zajączkowska-Hernik z Konfederacji.

Wybory samorządowe. Sondażowe prognozy

W najnowszym sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" Koalicja Obywatelska ma największe poparcie, z wynikiem 31,9 proc. Prawo i Sprawiedliwość może liczyć na niecałe 2 punkty procentowe mniej. Na Trzecią Drogą swój głos chce oddać 10,7 proc. badanych. Lewica ma 9,5 proc. poparcia, a Konfederacja - 8,6 proc.

Czytaj także:

IAR/fc/wmkor

Polecane

Wróć do strony głównej