Stał pod lokalem wyborczym i oferował pieniądze. Sprawę bada policja

W powiecie nowodworskim doszło do korupcji wyborczej. Jeden z kandydatów na radnego oferował 100 zł za oddanie głosów na wskazanych kandydatów - podała pomorska policja.

2024-04-07, 16:06

Stał pod lokalem wyborczym i oferował pieniądze. Sprawę bada policja
Kandydat na radnego oferował 100 zł za oddanie głosu. Foto: PAP/Marcin Bielecki

Rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku Karina Kamińska poinformowała w niedzielę, że funkcjonariusze odnotowali w Pomorskiem 31 incydentów w związku z wyborami.

- 19 z nich dotyczy łamania ciszy wyborczej, natomiast w jednym przypadku na terenie powiatu nowodworskiego doszło do przestępstwa korupcji wyborczej - dodała rzeczniczka policji.

Jak słyszymy, jeden z kandydatów na radnego oferował 100 złotych w zamian za oddanie głosu na wskazanych przez niego kandydatów. Policjanci zabezpieczyli materiał dowodowy w tej sprawie. Za tego rodzaju przestępstwo grozi 5 lat pozbawienia wolności. 

Wybory samorządowe. Można głosować do godz. 21.00

W niedzielę do urn będzie mogło pójść 29 milionów Polaków, a w przygotowanie wyborów zaangażowało się 300 tysięcy pracowników komisji. O głosy walczy 11 tysięcy komitetów. Najstarszy kandydat ma 94 lata, ale w wyborach startuje też spore grono 18-latków.

Czytaj także:

W ponad połowie gmin w Polsce już jest pewne, że wybory rozstrzygną się w pierwszej turze, a to dlatego, że w 412 gminach o fotel wójta, burmistrza lub prezydenta ubiega się tylko jeden kandydat. W 860 gminach kandydatów jest dwóch.

Głosowanie w niedzielnych wyborach trwa od godziny 7. do 21. Ostateczne wyniki, które podsumuje Państwowa Komisja Wyborcza, poznamy najpóźniej w środę.

REKLAMA

dn/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej