Tabletka "dzień po". Receptę wypisze nie tylko lekarz

Minister, zapytana w piątek na konferencji o tabletkę "dzień po", zaznaczyła, że projekt rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia dotyczące dostępu do tabletki jest w konsultacjach. Dodała, że do resortu spływają uwagi i opinie, na które resort będzie odpowiadać.

- Czuję się wręcz zażenowana, że my tyle czasu w XXI wieku, w centrum Europy, poświęcamy tabletce, która nie jest hormonalna, nie jest wczesnoporonna i jest tabletką, która powoduje, że plemnik nie łączy się z komórką jajową, że nie ma ciąży - mówiła szefowa MZ.

Przekazała, że kompetencje, by wypisywać recepty na tabletkę "dzień po" będą miały również położne. - Położne zwróciły się do mnie o to. One też mają kompetencję ordynacji leków i wprowadzimy do rozporządzenia, że położna też będzie mogła to zrobić - poinformowała minister zdrowia.

Tabletka "dzień po". Dostępna powyżej 15. roku życia

Od 1 maja ma zacząć obowiązywać rozporządzenie, które zakłada dostępność antykoncepcji awaryjnej, tabletki "dzień po", dla osób powyżej 15. roku życia, po przeprowadzeniu stosownego wywiadu.

Ma to umożliwić szybką interwencję minimalizującą ryzyko powikłań zdrowotnych związanych z niezamierzonym wystąpieniem ciąży.

Recepta farmaceutyczna

Po przeprowadzeniu wywiadu, na podstawie informacji z niego uzyskanych oraz aktualnej wiedzy medycznej, jeżeli jest to uzasadnione stanem zdrowia pacjenta polegającym na ryzyku wystąpienia nieplanowanej ciąży, wystawiona zostaje recepta farmaceutyczna.

Czynności będzie przeprowadzał zatrudniony w aptece farmaceuta, który posiada prawo wykonywania zawodu i tytuł zawodowy magistra farmacji. W projekcie wskazano również na co najmniej roczną praktykę w zawodzie farmaceuty.

• Tabletka "dzień po". Prof. Wielgoś: nie jest środkiem wczesnoporonnym
• Premier Tusk o wecie prezydenta. "Nie skorzystał z okazji, by stanąć po stronie kobiet, wdrażamy plan B"

PAP/łl