Nocny atak na Izrael. Co z bezpieczeństwem polskich żołnierzy i pracowników MON?
Cały czas obserwujemy i analizujemy sytuację - poinformował w niedzielne popołudnie Władysław Kosiniak-Kamysz. Jak zapewnił szef MON, po nocnych atakach na Izrael polscy żołnierze i pracownicy na misji pokojowej w Libanie są bezpieczni.
2024-04-14, 15:41
Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, że "osoby te zachowały w nocy i ciągle zachowują wszelkie procedury bezpieczeństwa". "W razie konieczności przebywają w schronach, wstrzymano też wyjazdy patrolowe poza bazy. Cały czas obserwujemy i analizujemy sytuację" - podkreślił szef MON w mediach społecznościowych.
Kilka godzin wcześniej napisał z kolei, że "możliwa eskalacja sytuacji na Bliskim Wschodzie jeszcze mocniej pokazuje, jak ważna jest pełna współpraca w zakresie bezpieczeństwa Polski. Dlatego modernizujemy siły zbrojne, wzmacniamy pozycję Polski w sojuszach i odbudowujemy wspólnotę narodową. To fundamenty naszego bezpieczeństwa" - można przeczytać na platformie X.
Atak Iranu na Izrael
W nocy z soboty na niedzielę Iran wystrzelił w kierunku Izraela około 300 dronów i pocisków rakietowych. Irańskie siły zbrojne określiły atak jako odwet za zbombardowanie irańskiego konsulatu w Damaszku, w którym zginęło kilku irańskich oficerów. Iran oskarżył o to Izrael.
Według sił zbrojnych Izraela 99 proc. dronów i pocisków zostało przechwyconych. Premier Izraela Benjamin Netanjahu zapowiadał wcześniej, że na bezpośredni atak z Iranu jego kraj odpowie tym samym.
REKLAMA
UE i kraje zachodnie, w tym Kanada, Francja, Niemcy, Wielka Brytania, a także sekretarz generalny ONZ António Guterres, potępili bezprecedensowy atak Iranu na Izrael. W komunikatach zwracano uwagę, że może on zdestabilizować cały region.
- Ekspert ds. bezpieczeństwa: Iran chce sprowokować Izrael do akcji zbrojnej, by zmobilizować państwa regionu do wojny
- Iran uderza w Izrael. Większość rakiet i dronów zestrzelona, Netanjahu zapowiada odpowiedź
- Konflikt na Bliskim Wschodzie. Izrael zniszczył bazę Hezbollahu
IAR,pkur
REKLAMA