Napięta dyskusja przed wyborami do PE. W tle nogi kandydatki Konfederacji

Rzeczniczka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik startuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Jej kampania wzbudza wiele emocji - nie chodzi jednak o program wyborczy, tylko o dobór zdjęć na plakaty.

2024-05-04, 20:35

Napięta dyskusja przed wyborami do PE. W tle nogi kandydatki Konfederacji
Baner wyborczy przedstawiający Ewę Zajączkowską-Hernik. Foto: twitter.com/@EwaZajaczkowska

Zaczęło się od czwartkowego wpisu Sławomira Mentzena w serwisie X, w którym lider Konfederacji zachęcał do oddania głosu na Ewę Zajączkowską-Hernik, czyli numer dwa na warszawskiej liście ugrupowania. Nie to jednak wywołalo internetową burzę, lecz zdjęcie baneru wyborczego, przedstawiającego kandydatkę w skąpej, czarnej sukience. Zajączkowska-Hernik przyjęła pozę siedzącą, jednocześnie uwydatniając nogi.

Ten ostatni element wywołał kontrowersje. Pod wpisem Mentzena pojawiła się fala komentarzy. "Chyba kampania wyborcza pomieszała się jej z portalem randkowym" - skomentował publicysta i działacz związków zawodowych Piotr Szumlewicz.

Były też inne określenia, jak "softporno" czy "reklama rajstop".

Ordo Iuris: nie głosujemy na pornoprawicę

Wymiana opinii nabierała tempa.

REKLAMA

"Nie głosujemy na pornoprawicę" - przyłączył się do dyskusji Nikodem Bernaciak z konserwatywnego think-tanku Ordo Iuris, opatrując komentarz hasztagiem "StopSeksualizacji".

Zajączkowska-Hernik vs. Ćwik

Jeszcze dalej poszedł poseł Trzeciej Drogi Sławomir Ćwik, który napisał: "Większość kandydujących eksponuje głowę, bo chcą pracować głową i tego oczekują wyborcy. Ale nie wszyscy...".

Wpis Ćwika wywołał oburzenie. Poseł pod naciskiem internautów swój komentarz usunął, jednak Ewa Zajączkowska-Hernik załączyła jego screen. "W internecie nic nie ginie" - zwróciła się do polityka Polski 2050, a zarazem do lidera tej formacji, marszałka Sejmu Szymona Hołowni, pisząc, że "wstyd mieć takich ludzi [jak Sławomir Ćwik] u siebie".

Poseł Trzeciej Drogi skontrował, że to nie on wybierał zdjęcie kandydatki Konfederacji na baner. "To pani zdecydowała i cel pani osiągnęła - jest dyskusja i ludzie komentują jak komentują. Moje skojarzenie było związane z chodzeniem za własnymi sprawami, ale jak widzę komentarze, to jestem w mniejszości" - ciągnął dalej Ćwik.

REKLAMA

"Zdjęcie jest ładne, eleganckie i z klasą. W przeciwieństwie do pana" - odparła Zajączkowska-Hernik.

Poseł Ćwik ostatecznie przeprosił za swój wpis. Dodał, że nie będzie już komentował banerów wyborczych.

Czytaj także:

łl/PR24.pl, X

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej