Służby sprawdzają powiazanie sędziego Szmydta z kibolami. Media: był mocno zaangażowany
Służby specjalne badają aktywność sędziego Tomasza Szmydta w środowisku kibiców piłkarskich - donosi RMF FM. Sprawdzany jest wątek dot. podgrzewania nastrojów antyukraińskich.
2024-05-08, 14:00
Według informacji, do jakich dotarli dziennikarze RMF FM, kontrwywiad sprawdza m.in., czy "Tomasz Szmydt brał udział w inspirowaniu wpływowych pseudokibiców do podgrzewania nastrojów antyukraińskich".
Służby mają między innymi ustalać, czy nie uczestniczył on przy organizacji akcji na trybunach Śląska Wrocław, gdzie pojawiały się transparenty wzywające do wstrzymania pomocy dla Kijowa.
RMF FM informuje ponadto, że był on mocno zaangażowany w środowisko "ultrasów". "Do ustalenia pozostaje, czy Szmydt nie próbował organizować podobnych akcji w Warszawie" - dodano.
Powiązania z kibicami
Służby sprawdzają także, "czy sędzia Szmydt miał jakiekolwiek powiązania z Polakami, którzy w Wilnie mieli brutalnie napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa". Jednym ze sprawców był Maksymilian K., zagorzały kibol Legii.
REKLAMA
"Niektórzy pseudokibice byli także zaangażowani w bardzo korzystny dla Moskwy przerzut nielegalnych migrantów z Azji i Afryki przez Polskę na zachód Europy". Tym wątkiem również zajmują się służby.
- Sędzia Szmydt był szpiegiem? Michał Gramatyka: to nie wina żadnej partii, wyciągnijmy wnioski na przyszłość
- Sędzia Szmydt uciekł do Łukaszenki. Tusk zwołał ważne kolegium
- Gen. Roman Polko: sędzia Szmydt sam skazał się na śmierć
RMF FM,pkur
REKLAMA