Nie żyje Danuta Krauze, bohaterka Powstania Warszawskiego. Walczyła w słynnym Parasolu

Danuta Krauze była uczennicą prywatnego gimnazjum żeńskiego im. Walickiej mieszczącego się przy ul. Kruczej w Warszawie i harcerką tamtejszej 1. żeńskiej drużyny harcerskiej. Na początku służyła w Szarych Szeregach, potem weszła w skład "Parasola". Uczestniczyła w małym sabotażu. Przydzielono ją także do Kedywu Komendy Głównej Armii Krajowej.

"Niuśka" przeszła cały szlak bojowy batalionu, od Woli, przez Stare Miasto, Śródmieście po Górny Czerniaków. Część drogi pokonywano kanałami. W rozmowie z cyklu "Archiwum historii mówionej" Muzeum Powstania Warszawskiego Danuta Krauze wspominała, że było to koszmarne przeżycie.

- Przejście przez kanał trwało co najmniej ze cztery godziny, pięć godzin. To była okropna droga. W międzyczasie chodziło się po trupach. W kanale jednak byli tacy ranni, którzy po prostu [umierali], albo Niemcy wrzucali granaty do kanałów przez wloty po drodze, tam były wybuchy. Nie było mowy, żeby rannego wyciągnąć z kanału, nie było możliwości w tym momencie. To [był] koszmar - wspominała. 

Po wojnie przez Pruszków do Berlina

Po kapitulacji wyszła z Warszawy z ludnością cywilną, a następnie została wywieziona do obozu przejściowego w Pruszkowie, a dalej do obozów pracy w Stargardzie i Berlinie.

REKLAMA

Po koniec wojny udało się jej uciec z Berlina do Poznania.

Pogrzeb odbędzie się 20 maja o 11.00. Rozpocznie się w Domu Przedpogrzebowym na Powązkach Wojskowych. Po uroczystości religijnej nastąpi odprowadzenie na miejscowy cmentarz do grobu rodzinnego.

Czytaj także 

• Nie żyje Zofia Czekalska "Sosenka". Uczestniczka Powstania Warszawskiego miała 100 lat
• Pamięć o batalionach "Zośka" i "Parasol". Reportaż "Kwatera brzozowych krzyży" [POSŁUCHAJ]
• Adam Borys ps. Pług. Pierwszy dowódca batalionu AK "Parasol"

IAR/ mbl