Pijany wjechał w kolumnę motocyklistów, ci ruszyli w pościg. Sceny jak z filmu akcji

2024-05-28, 18:29

Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w sobotę wieczorem w Zimnicach Małych na Opolszczyźnie. Kierowca samochodu najpierw najechał na jadącego w kolumnie motocyklistę, potem niemal potrącił innego prowadzącego jednoślad. Okazało się, że był pijany.

Do zdarzenia doszło 25 maja po godzinie 19 na drodze wojewódzkiej nr 429 w Zimnicach Małych na Opolszczyźnie. Kierowca seta najpierw najechał na tył wyprzedzanego motocykla, wskutek czego jednoślad wpadł do rowu, a potem, cofając, niemal potrącił kierującego innym dwukołowcem, po czym chciał uciec z miejsca zdarzenia – poinformowała opolska policja.

W pościg ruszyli koledzy wepchniętego do rowu motocyklisty. Kiedy zatrzymali kierowcą seata, wezwali policję. Okazało się, że 36-letni kierowca miał ponad 3 promile w wydychanym powietrzu.

Dwóch poszkodowanych motocyklistów zostało przewiezionych do szpitala, jednak szybko z niego wyszli – wynika z nagrania umieszczonego w sieci przez świadka zdarzenia.

Zero tolerancji dla pijanych kierowców. Policja przypomina o konsekwencjach

Jazda pod wpływem alkoholu, poza konsekwencjami prawnymi stanowi zagrożenie nie tylko dla samego kierowcy, ale również dla innych osób będących w danym momencie na drodze - przypomina policja. Będąc pod działaniem alkoholu, czy też innego środka, człowiek nie jest bowiem w stanie racjonalnie myśleć oraz ma problemy z koncentracją. Zmianie ulega także sposób postrzegania rzeczywistości, co powoduje, że reakcja na zdarzenie jest nieadekwatna do sytuacji.

REKLAMA

Czytaj także: 

Dlatego też mundurowi apelują do kierowców o rozsądek i niewsiadanie za kierownicę pod działaniem alkoholu, narkotyków, czy też innych środków.

Policja.pl/youtube/mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej