Śmierć po interwencji policji. Przerażające sceny w Warszawie
Mężczyzna wyskoczył z drugiego piętra kamienicy na Nowym Świecie w Warszawie. Po upadku z dużej wysokości zachowywał się agresywnie. Kilka godzin po interwencji policji, której poleceń nie słuchał, zmarł.
2024-06-01, 08:08
Przerażające sceny rozegrały się w piątkowy wieczór w stolicy.
Interwencja policji
- Około godziny 23.00 policjanci otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który wyskoczył z dużej wysokości z mieszkania na terenie Śródmieścia. Po przybyciu policjantów mężczyzna był agresywny, zachowywał się irracjonalnie i nie stosował się do wydawanych poleceń - informuje stołeczna policja na portalu X.
Młody mężczyzna po wyskoczeniu z okna wstał i uciekł w stronę ul. Przybosia, gdzie został schwytany przez policjantów. "Mężczyzna zachował się agresywnie. Był bardzo pobudzony, później okazało się, że był pod wpływem narkotyków" - cytuje relacje świadków zdarzania Fakt.pl.
Funkcjonariusze tłumaczą, że byli zmuszeni "do użycia siły fizycznej, gazu i kajdanek" wobec 25-latka. "Mężczyzna nagle stracił przytomność, a policjanci przystąpili do resuscytacji i prowadzili ją do przyjazdu pogotowia ratunkowego. Po przywróceniu czynności życiowych mężczyzna został przewieziony do szpitala" - czytamy na portalu stołecznej policji.
REKLAMA
W szpitalu lekarz ocenił, że mężczyzna ma złamany kręgosłup na odcinku szyjnym, stłuczone prawe płuco i jest pod wpływem narkotyków. Zmarł ok. godz. 3 nad ranem. W jego mieszkaniu odnaleziono mefedron oraz kilkadziesiąt butelek po alkoholu. Prokuratura zajmuje się sprawą.
- Przepalona żarówka, ironiczna odpowiedź i... utrata prawa jazdy. Młody kierowca sprowokował policjantów
- Długi weekend na drogach. Rowerzyści także mogą spodziewać się kontroli
- Tragiczny początek długiego weekendu. Doszło już do 9 wypadków, są ofiary śmiertelne
Policja/ fakt.pl/PR24/kg/wmkor
REKLAMA