Tusk: rozmawiałem z Scholzem, możecie uspokoić pisowskich trolli

Donald Tusk w poniedziałek wziął udział w nieformalnym szczycie Rady Europejskiej w Brukseli, dzień później odwiedził Luksemburg. - Dowiedziałem się, że opozycja pisowska próbuje narzucać narrację dotyczącą i kwestii migracji, i nawet tak oczywistych spraw jak na przykład moja rozmowa z kanclerzem Scholzem w sprawie tego incydentu na granicy polsko-niemieckiej, z tym niezgodnym z procedurami przerzuceniem rodziny migrantów na teren Polski przez niemiecką policję - mówił na konferencji prasowej.

Szef rządu dodał, że "Polska wykonuje, i to jest możliwe także dzięki głosom wyborców, wielki wysiłek, żeby Europa traktowała walkę z nielegalną migracją jako swój wspólny priorytet". - Ale nikt z tego powodu nie rozpętuje rasistowskiej histerii - stwierdził.

Premier: PiS ściągało więcej migrantów z Azji i Afryki

Według premiera mamy do czynienia z akcją polityczną Prawa i Sprawiedliwości. - PiS, który w ciągu jednego dnia ściągał więcej migrantów z Azji i Afryki, niż w przeciągu miesiąca przedostaje się nielegalnie przez wschodnią granicę i ponosi pełną odpowiedzialność za ten kryzys migracyjny, za tę nieszczelną granicę i równocześnie czyni z tego taki pretekst czy powód, żeby prowadzić bardzo brutalną kampanię przeciwko polskiemu rządowi, bardzo sprzyjającą narracji putinowskiej - powiedział Tusk.

- W Europie już nikt nie ma wątpliwości, że kwestia ochrony granic zewnętrznych to nie jest problem tego czy innego kraju członkowskiego. To jest problem, wyzwanie dla całej Unii Europejskiej. W szczególności chodzi tutaj o naszą granicę, która jest poddana największej presji. Tej migracyjnej, ale przecież my wiemy, że to nie jest presja migracyjna tylko presja organizowana przez Łukaszenkę i Putina - mówił premier.

REKLAMA

Donald Tusk zaznaczył, że Europa stała się jeszcze bardziej zjednoczona jeżeli chodzi o wojnę w Ukrainie. Podkreślił, że wreszcie Unia mówi swoim głosem, nie słychać już głosu Putina.

Ochrona polskiej granicy. "Naszym priorytetem jest bezpieczeństwo"

Premier dodał, że Unia Europejska jest przychylna Żelaznej Kopule. Zaznaczył, że europosłowie reprezentujący nową większość w Parlamencie Europejskim zgadzają się też na przystąpienie do systemu obrony przeciwlotniczej, a także do Tarczy Wschód. - Mieliśmy wspólne zdanie, które można nazwać polskim zdaniem. Naszymi priorytetami są bezpieczeństwo i granica. Jest też aprobata do budowy Żelaznej Kopuły na polskim niebie - mówił szef rządu.

Donald Tusk poinformował też, że do programu obronnego tarcza Wschód dołączą niebawem kraje bałtyckie.

Wcześniej wicepremier, minister obrony zabiegał w Brukseli o wsparcie finansowe sojuszników w NATO dla budowy Tarczy Wschód na granicy z Rosją i Białorusią. Władysław Kosiniak-Kamysz mówił o tym przy okazji spotkania ministrów obrony państw Sojuszu.

REKLAMA

Według szefa MON, oprócz krajów bałtyckich i Finlandii, zainteresowana udziałem w projekcie Tarcza Wschód jest też Wielka Brytania.

• NATO reaguje na śmierć polskiego żołnierza na granicy z Białorusią
• "Zabójca polskiego żołnierza będzie złapany". Mocna deklaracja ministra obrony narodowej
• Czy wojsko ma strzelać na granicy? Jest zdecydowana odpowiedź Polaków

IAR/bartos