Polskie samoloty wojskowe znowu w akcji. W tej części kraju może być głośno
Polskie samoloty wojskowe w poniedziałek zostały po raz drugi poderwane w związku z rosyjskim ostrzałem Ukrainy. Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że "w południowo-wschodnim obszarze kraju może występować podwyższony poziom hałasu".
2024-07-08, 10:53
"Uwaga, lotnictwo dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej ponownie rozpoczęło ostrzał rakietowy na teren Ukrainy. W związku z kolejną agresywną działalnością Rosjan wszczęto wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej" - czytamy we wpisie na platformie X Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych.
Wojsko ostrzega również przed hałasem. "W południowo-wschodnim obszarze kraju może występować podwyższony poziom hałasu związany z operowaniem w naszej przestrzeni polskiego i sojuszniczego lotnictwa wojskowego. Dowództwo Operacyjne RSZ na bieżąco monitoruje sytuację i jest w gotowości do natychmiastowej reakcji na zagrożenia" - napisano w komunikacie.
Polskie samoloty wojskowe zostały po raz drugi, od poniedziałkowego poranka, poderwane w związku z rosyjskim ostrzałem Ukrainy.
W nocy Rosjanie ostrzeliwali między innymi obiekty na zachodzie Ukrainy. "Przed godziną 6 rano polskie samoloty wojskowe zakończyły patrole na południowym wschodzie Polski i wróciły do baz" - informowało wczesnym rankiem Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
REKLAMA
Rakieta manewrująca nad Polską. Ekspert: Rosjanie nic nie robią przypadkiem
IAR/bartos
REKLAMA