Rosjanin zatrzymany przez ABW. To były prawnik oligarchy

ABW zatrzymała i aresztowała Anatolija B., byłego prawnika oligarchy Borysa Bieriezowskiego. Chodzi o sprawę śledztwa dotyczącego ataków na rosyjskich opozycjonistów.

2024-09-20, 12:20

Rosjanin zatrzymany przez ABW. To były prawnik oligarchy
Zatrzymania dokonali funkcjonariusze ABW. Foto: ABW

Informację o akcji ABW i zatrzymaniu Rosjanina potwierdziła Prokuratura Krajowa. ABW prowadzi śledztwo dotyczące ataków na rosyjskich opozycjonistów. To właśnie w jego toku zatrzymano Anatolija B. O sprawie poinformowało RMF. 

Śledztwo dotyczy m.in. pobicia w Wilnie w marcu br. Leonida Wołkowawspółpracownika Aleksieja Nawalnego. 

Rosyjskie media sugerowały, że zlecenie zamachu miało wyjść od innego opozycjonisty. Jak przekazała Fundacja Walki z Korupcją miał to być Leonid Niezwlin. To były współwłaściciel Jukosu - dziś już nieistniejącego przedsiębiorstwa naftowego.

Prowokacja FSB?

Niezwlin zaprzecza oskarżeniom, a część komentatorów zaznacza, że cała sprawa może być prowokacją przeprowadzoną przez rosyjską Federalną Służbę Bezpieczeństwa.

REKLAMA

Fundacja Walki z Korupcją powołuje się na korespondencję opublikowaną przez portal Insider. Ma ona pochodzić z komunikatorów internetowych, a jednym z jej uczestników ma być właśnie Niezwlin. Według współpracowników Nawalnego wiadomości wskazują, że Niewzlin oprócz ataku na Wołkowa, zlecił także zamach na Iwana Żdanowa (dyrektora Fundacji) i Aleksandrę Pietraczkową.

W obronie Niezwlina stanął Michaił Chodorkowski, nazywając go wieloletnim partnerem biznesowym i przyjacielem. Zaznaczył, że materiały, którymi posługuje się Fundacja, były wcześniej publikowane przez kremlowską telewizję RT.

Atak przeprowadziło dwóch Polaków

Wołkow został dotkliwie pobity 12 marca br. w Wilnie, do którego się przeprowadził. Wcześniej kierował sztabem Aleksieja Nawalnego. Gdy Wołkow podróżował autem, napastnicy wybili w nim szybę, zaatakowali gazem łzawiącym, a następnie zaczęli uderzać mężczyznę młotkiem.

Atakującymi byli Polacy, których zatrzymano już na terenie naszego kraju i umieszczono w areszcie. Obaj usłyszeli zarzuty. Osobą, która miała być w stałym kontakcie z Niewzlinem, w sprawie ataku na Wołkowa był według śledczych Anatolij B.

REKLAMA

Czytaj także:

RMF/"Fakt"/PAP/pg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej