Straszy wysadzaniem wałów. Premier ostrzegł przed mężczyzną w wojskowym mundurze
- Namierzono człowieka przebranego w mundur wojskowego, który informował w różnych miejscach, że będą wysadzone wały. To już nie jest amatorka. Nie wierzcie w to i natychmiast informujcie służby - poinformował w środę rano podczas sztabu kryzysowego we Wrocławiu premier Donald Tusk.
Joanna Zaremba
2024-09-19, 08:42
Relacja na bieżąco z sytuacji powodziowej na południu kraju cały czas na antenach Polskiego Radia. Przekazujemy także informacje minuta po minucie na naszej stronie polskieradio24.pl.
Premier Donald Tusk oświadczył, że absolutnie nie ma planów wysadzania wałów przeciwpowodziowych. Dodał, że pogłoski na ten temat mogą być celową dezinformacją. Odniósł się m.in. do pojawiających się w mediach społecznościowych fałszywych informacji o tym, jakoby planowano wysadzenie wałów przeciwpowodziowych.
- Nikt nigdzie nie ma zamiaru niczego wysadzać - podkreślił premier, prosząc o nieudostępnianie dalej fake newsów.
Tajemniczy mężczyzna w mundurze
Podczas posiedzenia sztabu kryzysowego we Wrocławiu szef rządu przekazał, że w kilku miejscach pojawił się mężczyzna przebrany w mundur wojskowy, który mówił o zamiarze wysadzania wałów. Porusza się samochodem z fałszywymi numerami rejestracyjnymi.
REKLAMA
- Namierzono też człowieka, który przebrany w mundur wizytuje różne miejsca, udając wojskowego, i informuje o tym, że za chwilę będą wysadzone wały. Człowiek porusza się samochodem na fałszywych numerach rejestracyjnych, więc to już nie jest zabawa, to nie jest amatorka, tylko to są poważne kwestie - oznajmił szef rządu.
- "Straty idą w dziesiątki miliardów". Wiceszef MSWiA o środkach na odbudowę po powodzi
- Fala powodziowa przechodzi przez Wrocław. Podano, ile się utrzyma
Premier apeluje o informowanie służb
Tusk zaapelował do wszystkich Polaków o to, by nie wierzyć nikomu, kto opowiada takie rzeczy, podając się za przedstawiciela władz czy służb. Mówił też, żeby w razie zauważenia tego mężczyzny natychmiast powiadomić policję lub służby.
REKLAMA
Dodał, że w środę rozmawiał z funkcjonariuszami Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego we Wrocławiu o zagrożeniu dywersją i dezinformacją w czasie powodzi. Zapewnił, że rząd przy pomocy ABW, będzie starać się jak najszybciej eliminować i neutralizować tego typu zachowania.
"Ten mężczyzna jest poszukiwany"
Informację o namierzeniu mężczyzny potwierdził w rozmowie z Polską Agencją Prasową rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński. - Ten mężczyzn jest poszukiwany, sprawą zajmują się służby. Traktujemy to w sposób bardzo poważny – oznajmił.
Zapytany o możliwą rosyjską dezinformację przekazał, że "każda ewentualność jest bardzo wnikliwie badana". - Sprawą zajmują się służby, przede wszystkim Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. O obecnych ustaleniach na tym etapie informować nie mogę - poinformował.
Nie będzie żadnego wysadzania wałów. "Tworzenie fake newsów i deiznformacja"
Podkreślił, że pogłoski, które mężczyzna ten rozpowszechniał, są dezinformacją.
REKLAMA
- Stanowczo dementujemy jakiekolwiek sygnały na temat wysadzania wałów. Jest to tworzenie fake newsów i dezinformacja, najwyraźniej mająca na celu wywołanie popłochu lub paniki" – ocenił. Dodał też, że wszystkie prawdziwe komunikaty pochodzą wyłącznie z oficjalnych stron służb.
Źródła: IAR/PAP/hjzrmb/wmkor
REKLAMA