Tak wielka woda zalała Polskę. Są najnowsze mapy
Zerwane mosty, setki całkowicie zniszczonych gospodarstw, miejscowości odcięte od świata, a nawet ofiary śmiertelne. To tragiczny bilans powodzi, która od wielu dni przechodzi przez Polskę. Na najnowszych mapach satelitarnych widać skalę działania żywiołu.
2024-09-20, 13:35
Relacja na bieżąco z sytuacji powodziowej na południu kraju cały czas na antenach Polskiego Radia. Przekazujemy także informacje minuta po minucie na naszej stronie polskieradio24.pl.
Obecnie południowo-zachodnia Polska walczy z zatrważającymi skutkami powodzi, która spowodowała niewyobrażalne zniszczenia. Wiele osób zostało bez dachu nad głową, a zalane miejscowości już teraz mierzą się z niebotycznymi wydatkami na odbudowę zniszczonego mienia.
Wiadomo już, kto będzie pełnomocnikiem rządu ds. odbudowy po powodzi. Donald Tusk poinformował w piątek, że funkcję tę obejmie Marcin Kierwiński, który jest obecnie europosłem KO, a wcześniej zajmował stanowisko szefa MSWiA.
20 tysięcy budynków odczuło skutki powodzi
Zakres powodzi, która w niektórych regionach Polski przekroczyła stan z 1997 roku, przedstawiła w najnowszym raporcie firma ICEYE, która monitoruje poziom wód powodziowych w naszym kraju oraz innych rejonach Europy Środkowo-Wschodniej, dotkniętych żywiołem.
REKLAMA
- "Straty idą w dziesiątki miliardów". Wiceszef MSWiA o środkach na odbudowę po powodzi
- Fala powodziowa przechodzi przez Wrocław. Podano, ile się utrzyma
"Od 19 Września firma ICEYE dostarczyła już pięć raportów z analizą powodziową dla Polski, a także 3 analogiczne raporty dla Austrii. W oparciu o naszą piątą paczkę danych dla Polski w formacie Esri ArcGIS, szacujemy że przynajmniej 20 tysięcy budynków mogło odczuć skutki powodzi w południowej Polsce" - czytamy w biuletynie ICEYE.
Na podstawie obserwacji satelity SAR stworzono mapy, obrazujące stan powodzi w Polsce.
REKLAMA
Brzeg walczy ze skutkami powodzi
Na pierwszej, załączonej poniżej, przedstawiony jest zakres powodzi w Brzegu i jego okolicach. W miejscowości podniesiono alert powodziowy. Poziom wód osiągnął tam blisko 950 cm. Obecnie trwa tam usuwanie skutków powodzi. Przypomnijmy, że żywioł uszkodził brzeską oczyszczalnię ścieków. Doszło do jej zalania i awarii, w wyniku czego na ulicę Oławską wylały się fekalia.
Lewin Brzeski odcięty od świata
Kolejnym miastem, które znacznie ucierpiało w wyniku powodzi jest Lewin Brzeski. Powódź odcięła miejscowość od świata. Nysa Kłodzka zalała Lewin w 90 procentach, a służby przeprowadziły ewakuację ludności. Sytuacja w tym miejscu wciąż jest bardzo ciężka, trwają działania przeciwpowodziowe. Po Lewinie można się poruszać tylko amfibią, łodziami lub kajakami. W ten sposób dostarczana jest żywność i woda mieszkańcom, którzy utknęli w zalanych domach.
REKLAMA
Powódź w Zgorzelcu i okolicach
Skutki niszczycielskiego żywiołu usuwane są również na terenie gminy Zgorzelec. "Od piątku dnia 13.09.2024 r. do godz. 8.00 dnia 19.09.2024 r. na terenie powiatu zgorzeleckiego odnotowaliśmy 126 interwencji związanych z przejściem przez południowo-zachodnią część kraju niżu genueńskiego" - napisała w czwartek Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Zgorzelcu.
Powódź w Kamiennej Górze
Kilka dni temu powódź zalała ulice 17-tysięczej Kamiennej Góry na Dolnym Śląsku. Pod wodą znalazły się m.in. ulice Tadeusza Kościuszki, Papieża Jana Pawła, Młyńska, Słowiańska, Katowicką, Zamkowa, Okrzei, Wiejska, Aleja Wojska Polskiego i osiedle przy ul. Jeleniogórskiej. Obecnie sytuacja już się ustabilizowała, wody znacznie opadły, a w czwartek trwała akcja usuwania worków z piaskiem.
REKLAMA
Powódź w Kłodzku
Kłodzko było jednym z miast, które najbardziej ucierpiały w wyniku powodzi. Najgorsza sytuacja była w niedzielę. Jak informował wówczas Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, stan wody na Nysie Kłodzkiej wynosił wtedy 798 centymetrów, czyli ponad 550 centymetrów powyżej stanu alarmowego i prawie 150 centymetrów więcej, niż rekord z 1997 roku. Woda opadła w poniedziałek, rozpoczęło się szacowanie strat i wielkie sprzątanie.
Internet obiegły zdjęcia z centrum miasta, które jest w opłakanym stanie. Na ujęciach i nagraniach widać całkowicie zniszczone drogi, powalone drzewa, opustoszałe i zdewastowane budynki. Niektórzy mieszkańcy stracili cały swój dobytek.
Powódź w Lwówku Śląskim
Apogeum w tym mieście nastąpiła w nocy z 15 na 16 września, kiedy siec obiegły zdjęcia rzeki Bóbr przelewającej się przez tamę w Pilichowicach. - To najwyższy poziom wody w historii - podkreślał wtedy burmistrz Gminy i Miasta Lwówek Śląski, Dawid Kobiałka. Woda częściowo przerwała wał, zalewają sąsiednią miejscowość Wleń.
Ciężka sytuacja zmusiła mieszkańców do pełnej mobilizacji. W poniedziałek rano woda przestała się podnosić, a sytuację kryzysową na ten moment opanowano. Obecnie trwa usuwanie skutków powodzi i sprzątanie.
REKLAMA
Powódź w Nysie
Skutki powodzi w opolskiej Nysie są zatrważające. Woda kompletnie zalały m.in. tamtejszy szpital powiatowy, a przerażające zdjęcia z zalanego miasta obiegły całą Polskę. Zarządzano ewakuację ludności, którą później - gdy sytuacja zaczęła się stabilizować - odwołano. Choć udało się uchronić miasto przed całkowitym zalaniem, to m.in. dolne pomieszczenia, piwnice, garaże nie uniknęły skutków powodzi. Obecnie trwa usuwanie skutków zalania i szacowanie strat.
Powódź w Oławie i okolicach
Choć wody w Oławie zaczęły powoli opadać, sytuacja nadal pozostaje trudna. Trwa szacowanie strat, a część ludzi łata przeciekające wały - podawała jeszcze w czwartek TVP.
Powódź w Prudniku i okolicach
W wyniku powodzi ucierpiała również gmina Prudnik. W niedzielę 15 września, w zachodniej części miasta Prudnik woda zalała m.in. basen przy ul. Zwycięstwa oraz ogrody działkowe.
Krytyczna sytuacja miała miejsce w niedzielę. Położona 13 kilometrów od miasta tama w Jarnołtówku przesiąkała wodą. Zapora wytrzymała jednak napór Złotego Potoku. Woda nie oszczędziła niestety praktyczniej żadnej wsi w tej gminie, a straty już teraz szacowane są na setki milionów złotych - podaje opolska360.pl.
REKLAMA
Powódź w Jeleniej Górze i okolicach
Mieszkańcy i służby w Jeleniej Górze obecnie sprzątają po przejściu wielkiej powodzi. W kulminacyjnym momencie zarządzono ewakuację kilkuset osób, a woda wdzierała się do domów, piwnic i mieszkań, osiągając nawet ponad metr.
Przypomnijmy, że to właśnie w tym mieście prokuratura wszczęła śledztwo ws. wykopania koparką przepustu w wale przeciwpowodziowym w Jeleniej Górze Cieplicach. W rezultacie woda zalała pobliskie ulice i tereny mieszkalne.
"Śledczy przypuszczają, że miało to najprawdopodobniej na celu przekierowanie wody, która gromadziła się na terenie jednego z ośrodków wypoczynkowych. Właściciel ośrodka twierdzi jednak, że koparka nie naruszyła żadnych wałów systemu przeciwpowodziowego. Prokuratura powoła biegłego, który ma określić, czy mamy tu do czynienia z wałem przeciwpowodziowym w dosłownym znaczeniu, czy też w rozumieniu potocznym" - informowała 2 dni temu stacja TVN24.
Uwaga! Wszystkie powyższe mapy ukazują stan wód na dzień 18 września 2024 r.
Kataklizm siejący spustoszenie w naszym kraju wiąże się z przechodzącym nad tą częścią Europy niżem Boris, który - jak czytamy "na szczęście już opuszcza rejon". "Co oznacza koniec intensywnych opadów deszczu w Austrii, Czechach, oraz Polsce. ICEYE nadal monitoruje aktywność tego układu niżowego, ryzyko intensywnych opadów bowiem przeniosło się w tym tygodniu do zwykle słonecznej Italii" - wskazano w najnowszym biuletynie ICEYE.
REKLAMA
Od początku powodzi na terenach zalanych potwierdzono 13 przypadków szabrownictwa.
Źródła: ICEYE/TVN24/polskieradio24.pl/opolska360.pl/portalsamorzadowy.pl/lwowecki.info/radioram.pl/Polsatnews.pl/hjzrmb
REKLAMA