Dramatyczny apel na sztabie kryzysowym. "Głuchołazy same sobie nie poradzą"
- Nasze działania w Głuchołazach są doraźne. Istnieje ryzyko ponownego wystąpienia tych samych problemów - raportował podczas sztabu kryzysowego sytuację w Głuchołazach zastępca opolskiego komendanta wojewódzkiego PSP st. bryg. Arkadiusz Kuśmierski. Jednocześnie apelował do mieszkańców o wyrozumiałość.
2024-09-25, 11:00
Kuśmierski wskazał, że powódź zebrała niszczycielskie żniwo nie tylko w samym mieście, ale w całej gminie. - Zniszczenia są w miejscowościach, wioskach wzdłuż przebiegu rzeki Białej Głuchołaskiej - relacjonował.
- Wszystkie działania, które podejmujemy - związane z dostarczaniem wody cysternami, zniszczeniem mostów, wałów, kolektora - są doraźne. Są zatem obarczone dużym ryzykiem ponownego wystąpienia tych samych problemów. Dlatego wraz z burmistrzem mamy apel, żeby nie zapominać o tej gminie, bo ona sama z tym zniszczeniami sobie nie poradzi - mówił st. bryg. Arkadiusz Kuśmierski.
Dodał, że "mamy dziesiąty dzień po powodzi, a my nadal nie uporaliśmy się z wywozem śmieci". - To potrwa jeszcze około dwóch tygodni - zaznaczył strażak.
Gigantyczne korki
Nawiązał też do zatorów komunikacyjnych. - Ograniczyliśmy do minimum poruszanie się pojazdami na sygnałach. Też stoimy w gigantycznych korkach, które w godzinach szczytu przechodzą w dziesiątki minut, nawet w godziny - podkreślił st bryg. Kuśmierski, jednocześnie prosząc mieszkańców o wyrozumiałość.
REKLAMA
Posłuchaj
Lewin Brzeski. Próba uruchomienia oczyszczalni
Z kolei pełnomocnik MSWiA w Lewinie Brzeskim, brygadier Dariusz Kulawinek poinformował, że dziś zostanie podjęta kolejna próba uruchomienia oczyszczalni ścieków i ruszy proces dezynfekcji.
W pierwszej kolejności dezynfekowane będą obiekty użyteczności publicznej, a następnie zakłady pracy, domy, mieszkania oraz miejsca rekreacji.
- Wody Polskie w ogniu krytyki. "Spółkę może czekać likwidacja"
- Raport powodziowy. Reportaż "Kronika strachu" i rozmowa z reporterami Polskiego Radia
- Zostali ze zrujnowanym mieszkaniem i kredytem. Resztę zabrała woda
łl/polskieradio24.pl, IAR, PAP
REKLAMA