Atak na policjantów w Warszawie. Jest decyzja ws. obcokrajowców
Dwaj mężczyźni podejrzani o czynną napaść na policjantów z użyciem broni palnej zostali tymczasowo aresztowani. Jeden z nich to obywatel Ukrainy, drugi Tadżykistanu.
2024-10-02, 09:42
Do napaści na funkcjonariuszy policji doszło na terenie warszawskiego targowiska "Olimpia" na początku września. Mundurowi patrolowali bazar, a kiedy zamierzali wylegitymować mężczyznę, w ich kierunku padły strzały.
Czytaj także:
- Zaatakowani policjanci zostali zmuszeni do użycia broni służbowej. W tym zdarzeniu ranna została postronna osoba. To 57-latek, który został przewieziony do szpitala - informowała wówczas stołeczna policja.
Grozi im 10 lat więzienia
Kilka dni temu policjanci Wydziału do walki z Terrorem Kryminalnym i Zabójstw Komendy Stołecznej Policji we współpracy z policjantami Komendy Rejonowej Policji Warszawa IV ustalili miejsce pobytu dwóch podejrzewanych.
REKLAMA
- Śmierć 17-latka po brutalnym ataku. Trzaskowski zabrał głos po tragedii
- Antyterroryści chcieli zatrzymać podejrzanego. Pomylili mieszkania
Najpierw zatrzymano 45-latka, a kilka dni później 38-latka. Jeden z nich to obywatel Ukrainy, drugi Tadżykistanu.
Podejrzani usłyszeli już zarzuty czynnej napaści na funkcjonariuszy w trakcie prowadzonej przez policjantów interwencji. Zostali przez sąd tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. Grozi im od roku do 10 lat więzienia.
Oglądaj: areszt dla obywateli Ukrainy i Tadżykistanu za napaść na policjantów na warszawskiej "Olimpii"
IAR, Policja Warszawa, paw/
REKLAMA
REKLAMA