Black Friday kusi. Uważaj na te sztuczki sprzedawców
Podczas zakupów w Black Friday warto być ostrożnym - zaleca UOKiK. Trzeba uważać m.in. na różne sztuczki sprzedawców. Z drugiej strony Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji zauważa, że w tym roku Polacy mają mniej pieniędzy i nie wydadzą z tej okazji więcej niż w latach poprzednich.
Robert Bartosewicz
2024-11-29, 08:25
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów apeluje o "sprawdzanie najniższej ceny z 30 dni przed obniżką, którą widzi konsument z okazji Black Friday". W komunikacie urząd podkreśla, że jest to informacja, która pokazuje rzeczywistą wartość obniżki. Ponadto radzi, by zastanowić się nad tym czy rzeczywiście potrzebujemy zrobić zakupy.
Posłuchaj
Zwraca również uwagę na problem tzw. dark patterns, czyli zwodniczych interfejsów. "Określeniem dark patterns nazywane są praktyki, które przedsiębiorcy wykorzystują do manipulowania działaniami konsumentów w przestrzeni wirtualnej" - wyjaśniają urzędnicy.
Black Friday. Uważaj na sztuczki sprzedawców
Mechanizmy te mają wpłynąć na użytkowników, by dokonali wyborów, na które inaczej mogliby się nie zdecydować. Zaprojektowanie interfejsu może dotyczyć np. zniekształcania prezentowanych informacji.
Posłuchaj
Urząd wskazał, że wśród takich interfejsów wyróżnia się te, które polegają np. na wrzuceniu do koszyka zakupów na ostatnim etapie jakieś płatnej drobnostki, np. kubka. "Większość konsumentów nie ma czasu na odesłanie dodanej rzeczy i tak stajemy się właścicielem niechcianej rzeczy, za którą musieliśmy zapłacić" - stwierdza UOKiK.
REKLAMA
Ponadto wśród praktyk dark patterns urząd wskazał takie, które polegają na dokuczaniu i dręczeniu użytkowników (z ang. nagging) oraz graniu na ich emocjach (toying with emotions). "Nagging polega na powtarzaniu żądań wykonania przez użytkownika czynności, którą preferuje autor interfejsu. Natomiast z toying with emotions mamy do czynienia, gdy struktura lub wygląd interfejsu manipuluje emocjami użytkownika" - wyjaśnia urząd.
Bardzo istotne jest również rozważne zarządzanie finansami, w tym zwrócenie uwagi na odroczone płatności. Jak zauważa UOKiK, ich popularność coraz bardziej rośnie, a skorzystanie z opcji "kup teraz, zapłać później" jest niezwykle kuszące. "Niesie jednak ze sobą poważne ryzyko utraty kontroli nad wydatkami. Jest dość łatwo dostępne i wygodne, ale wymaga samodyscypliny" - czytamy w komunikacie.
Black Friday. Polacy nie wydadzą więcej niż w latach ubiegłych
Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji podkreśla, że Polacy w tegoroczny Black Friday nie wydadzą więcej pieniędzy niż w latach poprzednich. - Z uwagi na inflację oraz sytuację geopolityczną Polacy rozważniej wydają pieniądze. Szczególnie że tych pieniędzy na tego typu wydatki nie zostaje im więcej, tylko raczej mniej. W związku z czym nie spodziewamy się dużej różnicy w sprzedaży podczas tegorocznego Black Friday względem poprzednich lat - ocenia prezes POHiD Renata Juszkiewicz.
- Polacy, mając na uwadze, że Black Friday odbywa się w okresie przedświątecznym, stawiają podczas zakupów przede wszystkim na prezenty pod choinkę i inne rzeczy, które kojarzą się ze świętami - mówi ekspertka.
REKLAMA
Największym zainteresowaniem konsumentów podczas zakupów robionych tego dnia cieszy się elektronika - głównie sprzęt AGD. Konsumenci często polują również na niższe ceny odzieży, obuwia, kosmetyków, produktów codziennego użytku i artykułów spożywczych.
PAP/bartos
REKLAMA