Druzgocący sondaż ws. Marcina Romanowskiego. Polacy wskazali
63 proc. badanych uważa, że Marcin Romanowski powinien zostać sprowadzony do Polski, 18 proc. jest przeciwnego zdania - wynika z sondażu firmy badawczej Opinia24 dla RMF FM. 19 proc. ankietowanych nie potrafiło jednoznacznie odpowiedzieć.
2025-01-15, 09:44
Sondaż: prawie 2/3 Polaków za sprowadzeniem Romanowskiego do Polski
Uczestnikom badania, którego wyniki opublikowano w środę na stronie internetowej radia RMF FM, zadano pytanie: "Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości, przebywa obecnie na Węgrzech, unikając stawienia się przed organami ścigania w związku z postawionymi mu zarzutami. Czy Pana/Pani zdaniem Marcin Romanowski powinien zostać sprowadzony do Polski?"
Jak wynika z sondażu, 63 proc. ankietowanych uznało, że Romanowski powinien zostać sprowadzony do Polski. Odpowiedź "zdecydowanie powinien" wybrało 44 proc. badanych, a "raczej powinien" - 19 proc. Odpowiedź "zdecydowanie nie powinien" wskazało 11 proc. ankietowanych, a "raczej nie powinien" - 7 proc. 19 proc. badanych nie potrafiło jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie.
- Raport Bodnara. Trela: oczekuję konkretnych działań
- Granica polsko-białoruska. Generał o zupełnie nowej sytuacji
Najwięcej zwolenników sprowadzania Romanowskiego do Polski jest w grupie wiekowej 50-59 lat, w której poparcie dla tego pomysłu wynosi 73 proc. Najwięcej przeciwników jest zaś w grupie nieco starszej: 60 lat i więcej - co czwarty badany w tej grupie uważa, że Romanowskiego nie powinno się sprowadzać. Sprowadzenia Romanowskiego chciałoby 71 proc. Polaków z wyższym wykształceniem. Stosunkowo najwięcej obrońców były wiceminister ma wśród ankietowanych z wykształceniem podstawowym (28 proc.).
Sondaż został zrealizowany wg autorskiej metodologii przez firmę badawczą Opinia24 na reprezentatywnej próbie 1000 osób. Zastosowano technikę wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo (CATI). W próbie odzwierciedlono cechy społeczno-demograficzne dorosłej populacji Polski.
Sprawa Marcina Romanowskiego. Wobec posła PiS wydano Europejski Nakaz Aresztowania
Były wiceminister sprawiedliwości, poseł PiS, Marcin Romanowski jest podejrzany w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Przestępstwa Romanowskiego miały polegać m.in. "na wskazywaniu podległym pracownikom podmiotów, które powinny wygrać konkursy na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości".
REKLAMA
Polityk miał też zlecać poprawę błędnych ofert przed ich zgłoszeniem oraz dopuszczał do udzielenia dotacji podmiotom, które nie spełniały wymogów formalnych i materialnych. Zarzuty dotyczą również przywłaszczenia pieniędzy w łącznej kwocie ponad 107 mln złotych oraz usiłowania przywłaszczenia pieniędzy w kwocie ponad 58 mln złotych.
19 grudnia Romanowski otrzymał azyl polityczny na Węgrzech. Tego dnia Sąd Okręgowy w Warszawie poinformował o wydaniu Europejskiego Nakazu Aresztowania wobec tego polityka. Wystąpiono też do Interpolu o wydanie za posłem czerwonej noty.
Prokuratura Krajowa poinformowała 10 stycznia, że prokurator generalny Adam Bodnar skierował do węgierskiego ministra sprawiedliwości pismo, w którym zapytał o aktualny stan sprawy przekazania Romanowskiego do Polski na podstawie ENA.
Źródło: PolskieRadio24.pl/PAP
REKLAMA