Polsce grozi scenariusz rumuński? Eksperci obawiają się przedwyborczych ataków

Hakerzy na usługach Kremla spróbują zakłócić wybory prezydenckie w Polsce - wynika z analizy izraelskiej firmy Check Point Software, na którą powołuje się "Rzeczpospolita". Dziennik stawia znak zapytania, czy nad Wisłą możliwa jest powtórka sytuacji z Rumunii, gdzie z powodu ingerencji Rosjan w kampanię wyborczą odwołano drugą turę wyborów prezydenckich.

2025-01-21, 07:46

Polsce grozi scenariusz rumuński? Eksperci obawiają się przedwyborczych ataków
Media: Rosjanie uderzą w wybory. Foto: Shutterstock/Pukhov K/DC Studio

Hakerzy Kremla uderzą w wybory w Polsce? "Liczba cyberataków na fali wznoszącej"

Rosyjska ingerencja w proces wyborczy ma oznaczać - jak opisują analitycy Check Point Software - "działania dezinformacyjne, wykorzystujące podziały społeczne, aby podważyć poparcie dla Ukrainy i kształtować opinię publiczną". Celem mogą też być dziennikarze, aktywiści czy lobbyści. Zagrożenie stanowią takie grupy hakerskie jak APT i NoName.

- Dezinformacja ma doprowadzić do spadku wiary w uczciwość wyborów - wskazuje Wojciech Głażewski, cytowany przez "Rz" dyrektor polskiego oddziału Check Point Software. - A to wpływa na negatywne odczucia wobec systemu politycznego, w którym funkcjonuje dana grupa wyborców - dodaje. Z kolei analityk laboratorium antywirusowego Eset Beniamin Szczepankiewicz alarmuje, że liczba cyberataków w Polsce jest na fali wznoszącej i ten trend będzie się utrzymywał. Przypomina, że nasz kraj zajmuje pod tym względem już drugie miejsce na świecie.

Na celowniku cyberprzestępców również wybory w Niemczech?

Analitycy spodziewają się również prób dezinformowania opinii publicznej w Niemczech podczas kampanii przed lutowymi wyborami do Bundestagu. "Rz" wskazuje też na współpracę hakerów z NoName z Hackers Squad z Francji, które "dokonały już cyberataków dezinformacyjnych m.in. na Litwę i Włochy".

Nadmienia, że grupa APT z kolei "w czerwcu 2024 r. rozpowszechniła przed wyborami w USA fałszywe wideo z deepfake'ami przedstawiającymi polityków", a do tego "wykorzystała na X i Facebooku algorytmy, by dotrzeć do określonych grup wyborców".

REKLAMA

Czytaj także:

Źródło: "Rzeczpospolita"/Polskie Radio/łl/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej