Debata w Końskich jednak zagrożona? Szef sztabu Nawrockiego: dementuję
Paweł Szefernaker zdementował za pośrednictwem platformy X informacje o gotowości Karola Nawrockiego do udziału w debacie w Końskich. Podkreślił, że formuła nie została zaakceptowana. Szef sztabu kandydata popieranego przez PiS poinformował, że domagają się udziału pięciu telewizji.
2025-04-11, 11:57
Szefernaker: nie zaakceptowaliśmy formuły
"Uwaga! Dementuję pojawiające się w mediach informacje. Debata prezydencka w formule przedstawionej przez TVP, TVN i Polsat nie została przez nas zaakceptowana. Formuła tej debaty wyklucza miliony Polaków. Chcemy debaty 5 telewizji! Nikogo nie wykluczamy! Chcemy debaty fair play!" - napisał Paweł Szefernaker na platformie X.
Stawia to pod znakiem zapytania debatę w Końskich, która ma się odbyć w piątek o godz. 20. Jeszcze w czwartek przedstawiciele obu sztabów rozmawiali na temat zasad w siedzibie TVP. Już samo miejsce spotkania było powodem intensywnej wymiany zdań pomiędzy sztabami.
Przepychanki sztabów
W czasie rozmów do siedziby Telewizji Polskiej próbowali wejść pracownicy Telewizji Republika i wPolsce24. Nie zostali jednak wpuszczeni. Starali się dostać do budynku siłą, ale zostali powstrzymani przez ochronę, a na miejsce wezwano policję. Funkcjonariusze tłumaczyli, że na spotkanie nie byli zaproszeni przedstawiciele mediów.
Zasady debaty zostały ustalone, ale - jak się okazuje - nie zaakceptowane przez sztab Karola Nawrockiego. Nadal nie jest więc jasne, czy do starcia pomiędzy oboma kandydatami w ogóle dojdzie.
REKLAMA
- Debata w Końskich. Sztab Nawrockiego stawia warunek
- Jan Filip Libicki o debacie wyborczej: Trzaskowski chce pomóc Nawrockiemu
- Nowy sondaż przed wyborami prezydenckimi. Zmienia się sytuacja na podium
Źródło: Polskie Radio/X/egz
REKLAMA