Polska będzie produkowała amunicję 155 mm. "Królowa okopów"

Amunicyjna autonomia

To może być przełom w zapewnieniu niezależności polskiej armii w produkcji uzbrojenia wykorzystywanego w armatohaubicach Krab i K9. Prace nad powstaniem pocisku zajęły Wojskowemu Instytutowi Technicznemu Uzbrojenia i przedsiębiorstwu PGO dwa lata.Obecnie pocisk przechodzi fazę prototypowania -  dowiedział się reporter Polskiego Radia Paweł Pawlica.

Testy poligonowe mogą rozpocząć się jeszcze w tym roku, a seryjna produkcja rozpocznie się w małopolskich Gorlicach w połowie przyszłego. Pociski są zgodne z normami NATO. W pełni polski korpus największego kalibru amunicji ma przede wszystkim uniezależnić Polskę od produkcji licencyjnej. Tym samym zapewni autonomię od obwarowań stawianych przez inne kraje.

"Stajemy się odporni na geopolitykę"

 - To jest przełomowy moment dla polskiej branży zbrojeniowej. Stajemy się odporni na geopolitykę, na uwarunkowania licencyjne. Po prostu jesteśmy niezależni - powiedział Polskiemu Radiu Andrzej Bulanowski, wiceprezes PGO.

Posłuchaj

Powstanie pierwszy w pełni polski pocisk artyleryjski kalibru 155mm. Relacja Pawła Pawlicy (Polskie Radio) 0:55

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Pociski artyleryjskie 155 mm nazywane są "królowymi okopów Ukrainy". Na ukraińskim froncie codziennie zużywanych jest ich tysiące.

• Polska będzie produkowała pociski dalekiego zasięgu
• Nowe formacje dla rezerwistów? Wojsko Polskie rozważa mobilizację
• Wycofanie żołnierzy USA z Jasionki. Szef MON ujawnia szczegóły

Źródło: Polskie Radio/Paweł Pawlica/łl