11-latek bohaterem. Pomógł schwytać poszukiwanego mężczyznę
33-letni kierowca staranował w Słupsku dwa pojazdy, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. Być może czyn ten uszedłby mu na sucho, gdyby nie 11-letni Janek. Chłopiec, który był świadkiem zdarzenia, zanotował jego przebieg i dane pojazdu sprawcy, co pozwoliło policji namierzyć mężczyznę.
2025-04-25, 12:17
Interwencja 11-latka
Chłopiec błyskawicznie zareagował na wydarzenia na jednym ze słupskich parkingów. Zauważył, jak jeden z kierowców, opuszczając miejsce parkingowe, uderzył w dwa stojące samochody. 'a następnie uciekł z miejsca zdarzenia.
11-latek pędem wrócił do domu, chwycił kredkę i kartkę, by zanotować przebieg zdarzenia oraz dane pojazdu, którego kierowca zbiegł z miejsca kolizji. Chłopiec zostawił na karteczkach numer telefonu swojej mamy, aby można było się z nim skontaktować, po czym schował je za wycieraczkami uszkodzonych pojazdów. Za sprawą postawy Janka, policjantom udało się odnaleźć poszukiwany pojazd, a po kilku dniach - jego 33-letniego kierowcę.
Sprawca zapłaci wysoki mandat, usłyszał też zarzut
Mężczyzna, który zapewne sądził, że uniknie konsekwencji, dostał mandat w wysokości 3 tys. zł. To jednak nie wszystko. Usłyszał również zarzut - w związku z popełnionym przestępstwem - prowadzenia samochodu mimo obowiązującego go zakazu sądowego.
REKLAMA
"Wzorowe zachowanie 11-letniego Janka pozwoliło na szybkie i skuteczne ustalenie kierowcy odpowiedzialnego za spowodowanie kolizji" - podkreślili policjanci w wydanym komunikacie. Funkcjonariusze, którzy nie kryją słów uznania wobec postawy chłopca, wskazali, że "powinna być ona wzorem dla wszystkich dorosłych".
Policja skontaktowała się z mamą chłopca w celu wyznaczenia terminu spotkania z 11-latkiem. Komendant słupskiej policji oraz miejscowy naczelnik wydziały ruchu drogowego chcą osobiście podziękować Jankowi za pomoc.
- Sześć aut zderzyło się z dzikami w centrum Warszawy. Są ranni
- Utrudnienia w Warszawie. Dwudniowe zmiany dla kierowców i pasażerów
- Wyzwania przed polską policją. Komendant główny wskazuje na szkolenie
Źródło: PolskieRadio24.pl/łl
REKLAMA
REKLAMA