Snus podczas debaty. Duda: od nikotyny można być uzależnionym
- Zwierzchnik sił zbrojnych nie może mieć takich nałogów, przyzwyczajeń, które powodują, że nie w pełni świadomie będzie podejmował decyzje - powiedział w poniedziałek w Radiu ZET prezydent Andrzej Duda. Podkreślił też, że, choć nikotyna "nie zaburza świadomości ani nie zaburza procesów myślenia i pozwala na podejmowanie trzeźwych decyzji", to on sam, w trosce o jak najlepsze przygotowanie do pełnienia urzędu, rzucił palenie już w 2017 roku.
2025-05-26, 10:58
Testy na obecność narkotyków w kampanii wyborczej?
W poniedziałek w Radiu ZET Andrzej Duda został zapytany o kwestię badania kandydatów na urząd prezydenta pod kątem substancji nielegalnych, np. narkotyków. - Czasy są bardzo trudne i człowiek, który jest zwierzchnikiem sił zbrojnych, który ma wpisaną w konstytucji odpowiedzialność za bezpieczeństwo Rzeczypospolitej, nie może mieć takich nałogów, przyzwyczajeń, które powodują, że nie w pełni świadomie będzie podejmował decyzje w tych najważniejszych sprawach czy istnieje taka możliwość, że nie w pełni świadomie będzie je podejmował dlatego, że będzie pod wpływem jakichś substancji psychoaktywnych - odparł.
Prezydent uważa, że "całkiem byłoby rozsądne, gdyby rzeczywiście taka kwestia była sprawdzana". Zauważył, że sam takim badaniom się nie poddał, lecz jest gotów na nie w każdej chwili. - Ja, realizując tę funkcję i patrząc też na doświadczenia polskiej prezydentury, już od lat w ogóle nie spożywam alkoholu, w 2017 roku rzuciłem palenie. Prowadzę bardzo sportowy tryb życia, właśnie po to, żeby utrzymywać się w dobrej formie, żeby być jak najlepiej przygotowanym do pełnienia funkcji o każdej porze dnia i nocy - powiedział.
Nikotyna kontra inne substancje
Odniósł się też do sytuacji z piątku, kiedy popierany przez Prawo i Sprawiedliwość kandydat Karol Nawrocki zażył gumę nikotynową, tzw. snusa, w trakcie telewizyjnej debaty. Duda zastrzegł, że nie korzystał z gum nikotynowych przy rzucaniu palenia, gdyż - jak mówił - "nie było to jeszcze wtedy w modzie".
Prowadzący rozmowę dziennikarz zacytował wypowiedź minister zdrowia Izabeli Leszczyny o tym, iż snus jest substancją niezdrową i szkodliwą. - Na pewno nie jest to substancja zdrowa i myślę, że sam Karol Nawrocki też boleje nad tym, że tego używa. Ja bolałem nad tym, że mam ten nałóg nikotynowy, bo mi to przeszkadzało. (...) Na pewno jest to niezdrowe, ale to nie zaburza świadomości ani nie zaburza procesów myślenia i pozwala na podejmowanie trzeźwych decyzji - zaznaczył Duda.
REKLAMA
Duda: prezydent nie powinien być od niczego uzależniony
Podtrzymał swoje zdanie, iż prezydent nie powinien być od niczego uzależniony. Sprecyzował jednak, że "od nikotyny można być uzależnionym". - Ja mówię przede wszystkim o takich substancjach, które zaburzają świadome myślenie, takich jak alkohol, jak wszelkiego rodzaju narkotyki - podkreślił.
Czytaj także:
- Trzaskowski czy Nawrocki? Najnowszy sondaż prezydencki dla Polskiego Radia 24
- "Wzmaga koncentrację", "normalny papieros". Burzliwa dyskusja po geście Nawrockiego
- Wybory prezydenckie. Prof. Anna Wojciuk: KO udało się odświeżyć emocje z 2023 roku
W sobotę popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki zaprosił Rafała Trzaskowskiego (KO) na testy na obecność narkotyków i substancji niedozwolonych w organizmie. Odniósł się w ten sposób do zażycia przez siebie saszetki nikotynowej podczas piątkowej debaty telewizyjnej.
Źródła: Polskie Radio/PAP/mbl/k
REKLAMA