Pożar bloku w Piastowie. Zginęło dziecko, matka w stanie krytycznym
W nocy ze środy na czwartek doszło do tragicznego pożaru w jednym z bloków w Piastowie niedaleko Warszawy. Wskutek zdarzenia zginął 12-letni chłopiec, a jego 60-letnia mama została ranna.
2025-05-29, 08:40
Pożar w Piastowie. Są ofiary
Do zdarzenia doszło ok. godziny 2:30 dzisiejszej nocy, gdy straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze bloku przy ulicy Reja w Piastowie. Jak się okazało, ogień pojawił się w mieszkaniu na poddaszu. Służby przystąpiły do gaszenia go, gdy był w fazie rozwiniętej, płomienie nie wychodziły jeszcze na zewnątrz budynku.
Nie żyje 12-letni chłopiec
Niestety wewnątrz mieszkania przebywała trzyosobowa rodzina. Służby na miejscu stwierdziły śmierć 12-letniego chłopca, a jego mamę przewieziono w stanie krytycznym do szpitala. Kobieta doznała oparzeń około 50 proc. powierzchni ciała. Ojca chłopca udało się uratować. Policja wciąż ustala przyczyny zdarzenia.
Czytaj także:
- Wstrząsający wypadek w Kamieńsku. Pas oderwał się od TIR-a i ściął kobietę
- Wyniosło go na wysokość 8,5 km. Paralotniarz otarł się o śmierć [WIDEO]
- Duży pożar w Pruszczu Gdańskim. Słup dymu widać było w odległości kilometrów
Źródła: PolskieRadio24.pl/JL/k
REKLAMA
REKLAMA