Czeladź. Policja wydała czarny alert. Zginął 18-letni motocyklista
36-letni kierujący pojazdem ciężarowym nie ustąpił pierwszeństwa 18-latkowi, który jechał na motocyklu. W efekcie doszło do wypadku. Młody kierowca zginął na miejscu. Służby wyjaśniają przyczyny i okoliczności zdarzenia.
2025-07-02, 20:51
W Czeladzi zginął 18-letni motocyklista. Jechał zgodnie z przepisami
Do tragicznego wypadku doszło w środę około godziny 12:40 w Czeladzi przy ulicy Wiejskiej (woj. śląskie). Policja wstępnie ustaliła, że 36-letni kierujący pojazdem ciężarowym, który wyjeżdżał z drogi podporządkowanej w kierunku Będzina, nie ustąpił pierwszeństwa kierującemu motocyklem. 18-latek jechał prawidłowo. W wyniku zdarzenia kierujący jednośladem zginał na miejscu.

Na miejscu pracowały służby pod nadzorem prokuratora, które wyjaśniają przyczyny i okoliczności zdarzenia.

Policja nieustannie przypomina kierowcom: najważniejsze na drodze są rozsądek, wyobraźnia i przestrzeganie przepisów. "Pamiętajmy, że życie mamy tylko jedno" - zaapelowali mundurowi.
Czarny alert. Co to jest? Czemu go wprowadzono?
Czarny alert, który wprowadzili śląscy policjanci, to nowa inicjatywa tamtejszych służb. Ostrzeżenie ma odpowiednio wstrząsnąć odbiorcą - zwrócić mu uwagę na poważne konsekwencje nieodpowiedzialnej i brawurowej jazdy.
REKLAMA
Alert wydawany jest za każdym razem, gdy na śląskich drogach dochodzi do wypadku ze skutkiem śmiertelnym. "Uwaga, uwaga! Ogłaszam czarny alert drogowy. Na drogach województwa śląskiego właśnie zginął człowiek. Apeluję: zmniejsz prędkość, zachowaj ostrożność. Pamiętaj: masz tylko jedno życie" - mówi na nagraniu inspektor Jacek Stelmach, zastępca komendanta wojewódzkiego policji w Katowicach.
Czytaj także:
- Osiem promili i praca w polu. Traktorzysta z Limanowej skończył na szopie [ZDJĘCIA]
- Groźny wypadek w Probarku niedaleko Mrągowa. Siedem osób rannych
Źródło: policja.gov.pl/pb
REKLAMA
REKLAMA