Nawrocki rozmawiał z Zełenskim. "To powinno ulec zmianie"

Karol Nawrocki odbył rozmowę telefoniczną z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim - poinformował rzecznik prezydenta elekta Rafał Leśkiewicz. Nawrocki podkreślił, że jako głos narodu oczekuje zmiany podejścia Kijowa do nierozwiązanych spraw historycznych, i zapowiedział dalsze rozmowy w tej sprawie.

2025-07-31, 13:04

Nawrocki rozmawiał z Zełenskim. "To powinno ulec zmianie"
Nawrocki rozmawiał z prezydentem Ukrainy. Foto: JACEK DOMINSKI/REPORTER/JAIMI JOY/AFP/East News

Rozmowa Zełenski-Nawrocki

Rafał Leśkiewicz poinformował o rozmowie Karola Nawrockiego z Wołodymyrem Zełenskim na platformie X. Prezydent Ukrainy pogratulował Nawrockiemu zwycięstwa w wyborach prezydenckich. "Do rozmowy doszło na prośbę prezydenta Ukrainy" - czytamy w komunikacie.

Rzecznik wskazał, że podczas rozmowy prezydent elekt podkreślił, iż "współpraca obu krajów musi być oparta na wzajemnym szacunku i prawdziwym partnerstwie".

"Prezydent elekt potwierdził dalsze wsparcie dla Ukrainy w związku z trwającą wojną, będącą efektem agresji Federacji Rosyjskiej. Rosja to państwo neoimperialne i kolonialne, rządzone przez zbrodniarza wojennego jakim jest Władimir Putin. Zatem walcząca z reżimem Kremla Ukraina może liczyć na wsparcie Polski" - zaznaczył Leśkiewicz.

Ważnym tematem rozmowy była także polityka historyczna. "Karol Nawrocki podkreślił, że jest głosem Narodu, który domaga się zmiany podejścia Ukrainy do ważnych i dotąd nierozwiązanych spraw historycznych. To powinno ulec zmianie" - wyjaśnił. Dodał również, że kwestie historyczne będą tematem dalszych rozmów z prezydentem Ukrainy.

Nawrocki chce pełnoskalowych ekshumacji na Wołyniu

Na początku lipca Karol Nawrocki wziął udział w Chełmie w uroczystościach upamiętnienia ofiar ludobójstwa na Wołyniu. Zaapelował wówczas do prezydenta Wołodymyra Zełenskiego o możliwość podjęcia pełnoskalowych ekshumacji na Wołyniu. Zaznaczył, że ofiary ludobójstwa nie wołają o zemstę, ale o "krzyż", "grób" i "pamięć", a on jest zobowiązany "mówić ich głosem".

Czytaj także:

Źródła: Polskie Radio/PAP/nł/k

Polecane

Wróć do strony głównej