"Prezydent Nawrocki zawetował tańszy prąd dla Polaków"

Prezydent Karol Nawrocki zawetował ustawę o mrożeniu cen energii. Dokument, określany jako "ustawa wiatrakowa", zakładał m.in. zmniejszenie odległości elektrowni od zabudowań i przedłużenie zamrożenia cen prądu na ostatni kwartał roku. Decyzja głowy państwa wywołała falę komentarzy w sieci i polityczną burzę.

2025-08-21, 13:19

"Prezydent Nawrocki zawetował tańszy prąd dla Polaków"
Weto prezydenta. Foto: Tomasz Jastrzebowski/REPORTER

Prezydent zawetował ustawę o mrożeniu cen energii

Prezydent Karol Nawrocki zawetował ustawę dotyczącą mrożenia cen energii. Decyzja ta oznacza, że przepisy przewidujące utrzymanie zamrożonych stawek do końca roku nie wejdą w życie. Projekt, nazywany ustawą wiatrakową, zakładał także zmniejszenie minimalnej odległości elektrowni wiatrowych od zabudowań mieszkalnych z 700 do 500 metrów oraz wprowadzał ułatwienia w modernizacji istniejących instalacji.

Weto prezydenta. Komentarze polityków

Weto prezydenta wywołało natychmiastową falę komentarzy. Premier Donald Tusk stwierdził, że to "zła wola albo koszmarna niekompetencja prezydenta Nawrockiego". "Niewykluczone, że jedno i drugie. Jego weto oznacza droższy prąd dla wszystkich Polaków - dziś i w przyszłości. Pierwsze egzaminy: z dyplomacji i energetyki oblane. Zapłacą wszyscy" - zaznaczył.

Rzecznik rządu Adam Szłapka napisał w serwisie X, że "prezydent Karol Nawrocki zawetował tańszy prąd dla Polaków".

W odpowiedzi na wpis, Paweł Szefernaker, szef gabinetu prezydenta RP, wytłumaczył, że "prezydent Karol Nawrocki zawetował ustawę wiatrakową, która była szantażem wobec prezydenta i przede wszystkim Polaków". Zaznaczył, że do parlamentu wpłynie prezydencki projekt zamrażający ceny prądu. "Jakie będą ceny energii od października zależy tylko i wyłączenie od rządzącej koalicji. Wracajcie z urlopów i pracujcie!" - dodał.

Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski stwierdził, że "prezydenckie weto ustawy wiatrakowej to skandaliczna decyzja i olbrzymi cios w kieszenie Polaków". "Rachunki za prąd wzrosną, i to już za chwilę, bo zamrożenie cen nie wejdzie w życie. Ale to nie wszystko! Rozwój zielonej energii w Polsce zostaje zatrzymany. W ciągu najbliższych lat wszyscy dotkliwie to odczujemy. Za tę decyzję zapłacą Polki i Polacy - my wszyscy - wyższymi kosztami życia i utraconą szansą na czystą, tańszą energię" - kontynuował.

W jego ocenie "polityczne rozgrywki wygrały z dobrem obywateli". "Panie Prezydencie - to drugi poważny Pana błąd - po poniedziałkowej absencji w Białym Domu" - komentował Gawkowski.

"Weto na tani prąd Pana Nawrockiego. Jak to było z tymi obietnicami?" - napisał wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk.

"Nawrocki nie tylko blokuje niższe ceny energii. Blokuje też ludziom mieszkającym do 1000 m od wiatraków możliwość skorzystania z funduszu, z którego otrzymywaliby nawet 20 tys. zł rocznie. Blokuje też samorządy, bo to one miały wydawać zgodę na nowe farmy. Nawrocki = drogi prąd" - wskazała europosłanka KO Kamila Gasiuk-Pichowicz.

"Nie będzie inwestycji w odnawialne źródła energii, ale za to będą wyższe rachunki za prąd. Prezydent Nawrocki miał szansę ułatwić życie Polakom. Za jego decyzję zapłacimy my wszyscy - w wyższych rachunkach" - napisała posłanka Lewicy Katarzyna Kotula.

Wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat zwróciła uwagę, że Nawrocki "zawetował ustawę wiatrakową twierdząc, że Polacy jej nie chcą". "56 proc. społeczeństwa popiera tę ustawę. Mówienie, że Polki i Polacy nie chcą taniej energii z OZE to wciskanie kitu. Wygrała antywiatrakowa ideologia, a nie fakty i zdrowy rozsądek" - komentowała.

"Spójrzcie, jak bardzo są zdeterminowani pod wpływem lobbystów wiatrakowych, by forsować te szkodliwe przepisy, ukrywając je pod hasłem 'tańszego prądu'. To ciekawy temat do zbadania w przyszłości. Skala lobbingu w kwestii wiatraków jest ogromna" - stwierdził poseł PiS Jan Kanthak.

Poseł PiS Janusz Kowalski podziękował prezydentowi "za zawetowanie szkodliwej dla Polski lobbystycznej ustawy wiatrakowej przyjętej w interesie zagranicznych korporacji". "Przywróćmy zdrowy rozsądek w energetyce - czas na powrót do taniej energii z polskiego węgla. Brawo!" - dodał.

Czytaj także:

Źródło: PolskieRadio24.pl/nł

Polecane

Wróć do strony głównej