Kanał przerzutowy z Ukrainy do Polski rozbity. "Przewozili ludzi w lokomotywach"
Straż Graniczna i policja rozbiły kanał przerzutowy z Ukrainy do Polski. Maszyniści ukraińskich kolei, którzy ukrywali młodych mężczyzn w lokomotywach jadących do Przemyśla, pobierali za to nawet 10 tys. dolarów od osoby.
2025-09-18, 08:35
Maszyniści z Ukrainy oskarżeni o przemyt ludzi do Polski
Jak poinformował Polską Agencję Prasową rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej por. Piotr Zakielarz, na trop procederu wpadli funkcjonariusze SG w Medyce w 2024 r. W sprawie zatrzymano dwóch maszynistów kolei ukraińskich, którzy usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz organizowania przekroczeń granicy Polski wbrew przepisom.
Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Przemyślu Marta Pętkowska przekazała, że maszyniści nie przyznali się do stawianych im zarzutów. Grozi im kara do ośmiu lat więzienia, a wkrótce do sądu trafi akt oskarżenia. Śledczy ustalili, że za każdą przemycaną osobę podejrzani pobierali co najmniej 10 tys. dolarów. Jak dodała prok. Pętkowska, sprawa ma charakter rozwojowy i niewykluczone są kolejne zatrzymania. - W trakcie śledztwa wystąpiliśmy do strony ukraińskiej o pomoc prawną - zaznaczyła.
Dwaj Ukraińcy zatrzymani za nielegalne przekroczenie granicy
Por. Zakielarz powiedział, że do tej pory w sprawie zatrzymanych zostało również dwóch obywateli Ukrainy, którzy przedostali się do UE wykrytym kanałem przerzutowym. - Ukraińcy zostali zatrzymani na terenie Polski i usłyszeli zarzuty przekroczenia granicy wbrew przepisom przy użyciu podstępu oraz we współdziałaniu z innymi osobami - podkreślił rzecznik BOSG. Obaj mężczyźni przyznali się do zarzucanych czynów i wyjaśnili, że powodem ich działania było uniknięcie wcielenia do wojska.
W tej sprawie strażnicy graniczni współpracowali z policjantami Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie i pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Przemyślu.
- Kosiniak-Kamysz w Kijowie. Niespodziewana wizyta szefa MON w Ukrainie
- Stanisławka. Znaleziono kolejnego drona. "Zawisł na drzewie"
- Zmasowany atak Rosji na Polskę? Szef MON odpowiada Zełenskiemu
Źródło: PAP/nł