Nawrocki napisał do von der Leyen ws. migrantów. "Nie wyrażę zgody"

Karol Nawrocki napisał list do Ursuli von der Leyen

"Polska nie zgodzi się na jakiekolwiek działania instytucji europejskich, które zmierzałyby do rozlokowania w Polsce nielegalnych migrantów" - czytamy we wpisie rzecznika prezydenta Karola Nawrockiego, Rafała Leśkiewicza.

 "Od ponad czterech lat wschodnia granica Polski poddawana jest stałej presji migracyjnej, sterowanej przez reżim moskiewski przy użyciu białoruskiego państwa i służb specjalnych. Polskie państwo przeznacza znaczne zasoby na zagwarantowanie bezpieczeństwa wschodniej granicy UE i bierze na siebie koszty wsparcia uchodźców wojennych z Ukrainy" - pisze Nawrocki w opublikowanym w czwartek liście do szefowej Komisji Europejskiej, Ursuli von der Leyen.

"W 2025 roku w Polsce nadal przebywa blisko milion ukraińskich uchodźców, podczas gdy liczba Ukraińców, którzy tymczasowo trafiali do Polski po wybuchu wojny osiągnęła nawet kilka milionów. Polskie państwo po 24 lutego 2022 roku zachowało się odpowiedzialnie i przyjęło uciekających przed wojną obywateli Ukrainy. Zaoferowaliśmy nie tylko nasze własne domy, ale też potrzebne w tamtym momencie wsparcie państwa. Polska zachowała się solidarnie, pomimo że nie obowiązywał jej przymus solidarności" - podkreślił prezydent.

Nawrocki: ne zgodzę się na relokację migrantów

Nawrocki dodał, że zgadza się, iż "nielegalna migracja jest problemem, z którym Europa musi sobie poradzić". Jego zdaniem jednak rozwiązaniem nie jest relokacja migrantów "do krajów Europy Środkowo-Wschodniej". Głowa państwa wymieniała, że powodami migracji są "przede wszystkim trudna sytuacja bezpieczeństwa i ekonomiczna krajów Afryki oraz Bliskiego Wchodu, i to na tym wyzwaniu powinniśmy się skoncentrować, chroniąc jednocześnie naszych obywateli przed nielegalną migracją i jej skutkami". "Naszym wspólnym zadaniem powinno być przede wszystkim uszczelnianie granic i walka z przemytnikami" - zauważył prezydent.

Głowa państwa stwierdziła, że większość Polaków bez względu na sympatie polityczne, ma - jego zdaniem - sprzeciwiać się relokacji migrantów do Polski. "W trakcie swojej zwycięskiej kampanii wyborczej zapowiedziałem, że moim celem jest, aby Polki i Polacy czuli się w swoim kraju bezpiecznie. Jednym z elementów bezpieczeństwa jest z pewnością brak ryzyka związanego z nielegalną migracją, która zalewa Europę Zachodnią, także od czasów pamiętnej decyzji niemieckiej kanclerz Angeli Merkel w 2015 roku" - napisał prezydent.

"Polska nie zgodzi się na rozlokowywanie nielegalnych migrantów"

Nawrocki dodał też, że według swoich wcześniejszych zapowiedzi nie zamierza zgodzić się na  "wdrażanie Paktu o Migracji i Azylu w Polsce". "Jednocześnie podtrzymuję gotowość do współpracy w zakresie ochrony granic, wspólnych działań operacyjnych, wymiany informacji i wsparcia technicznego dla państw członkowskich najbardziej narażonych na presję migracyjną" - podkreślił.

• O co chodzi z nagłą rezygnacją Hołowni? Grochal zdradza kulisy
• Sędzia Prusinowski o Manowskiej. "Musiałem pilnować i ukrywać akta, bo by je zabrała"
• Żurek broni zmian w systemie doboru sędziów i odpowiada Nawrockiemu. "Nie wycofam się"

"Szanowna Pani Przewodnicząca, przed Komisją Europejską stoją w najbliższym czasie istotne decyzje, uprzejmie informuję więc, że Polska nie zgodzi się na jakiekolwiek działania instytucji europejskich, które zmierzałyby do rozlokowywania w Polsce nielegalnych migrantów i liczę, że w swoich działaniach uwzględni Pani ten fakt" - skwitował Nawrocki.

Źródło: X.com/PolskieRadio24.pl/hjzrmb