Tusk rozmawiał z Merzem. Głównym tematem akty dywersji w Polsce
Premier Donald Tusk rozmawiał w środę telefonicznie z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem o ostatnich aktach dywersji na polskiej kolei - poinformował w czwartek Urząd Kanclerski w Berlinie. Szefowie obu rządów zadeklarowali dalsze wsparcie dla Ukrainy w wojnie z Rosją - dodano.
2025-11-20, 14:15
Akty dywersji w Polsce. Tusk rozmawiał z Merzem
O szczegółach rozmowy nie poinformowano. We wtorek Merz wyraził opinię, że jeszcze za wcześnie na końcową ocenę zdarzeń, do których doszło w ostatnim czasie na kolei w Polsce. Zaznaczył jednocześnie, że możliwe jest to, że potwierdzone zostaną przypuszczenia dotyczące rosyjskiego tropu.
Przypomnijmy, że na trasie Warszawa-Dorohusk doszło 15-17 listopada do dwóch aktów dywersji. W miejscowości Mika (woj. mazowieckie, pow. garwoliński), eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. W innym miejscu, niedaleko stacji kolejowej Gołąb (pow. puławski, woj. lubelskie), pociąg z 475 pasażerami musiał nagle hamować z powodu uszkodzonej linii kolejowej.
Polski premier przekazał w Sejmie, że aktów dywersji dokonali dwaj obywatele Ukrainy, którzy od dłuższego czasu współpracują z rosyjskimi służbami. W środę Prokuratura Krajowa postawiła w tej sprawie zarzuty dwóm obywatelom Ukrainy: Ołeksandrowi K. oraz Jewhenijowi I. Dotyczą one dokonania aktów dywersji o charakterze terrorystycznym na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej.
Podejrzani przybyli z Białorusi
Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział w czwartek, że podejrzani przybyli z Białorusi i uciekli do tego kraju po działaniach dywersyjnych. Wcześniej poinformował, że podjął decyzję o wycofaniu zgody na funkcjonowanie ostatniego w Polsce rosyjskiego konsulatu w Gdańsku.
- Werbowanie dywersantów. "Opłacają ich zdalnie, za pomocą kryptowalut"
- Bruksela reaguje na akty dywersji w Polsce
- Sikorski gromi Nawrockiego. "Polska nie może mieć dwóch polityk zagranicznych"
Źródło: PAP/hjzrmb