Były wiceminister z zarzutami ws. łapówek. Chodzi o ponad 1,5 mln zł

Zarzuty dla byłego wiceministra

Wiceminister finansów w rządzie PiS Konrad R. usłyszał zarzuty przyjmowania korzyści majątkowych w zamian za pośrednictwo w załatwieniu spraw. Prokuratura Okręgowa w Łodzi ogłosiła Konradowi R. trzy zarzuty przyjmowania w latach 2019-2023 korzyści majątkowych w łącznej kwocie ponad półtora miliona złotych.

Rzecznik koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński mówił w Sejmie, że pieniądze miały pochodzić od przedsiębiorców. W zamian za korzyści majątkowe były wiceminister miał podejmować się pośrednictwa w załatwieniu sporu prawnego między spółkami z sektora prywatnego a jedną ze spółek Skarbu Państwa. Konrad R. był również członkiem Narodowej Rady Rozwoju u byłego prezydenta Andrzeja Dudy. 

Łapówki i powoływanie się na wpływy

Jak czytamy w komunikacie CBA, Konrad R. miał powoływać się na wpływy m.in. w Polskim Funduszu Rozwoju S.A., Polskim Funduszu Rozwoju Nieruchomości S.A., Banku Gospodarstwa Krajowego, Agencji Rozwoju Przemysłu, Narodowym Banku Polskim, czy Komisji Nadzoru Finansowego. 

Jak podano, w okresie od lipca 2019 roku do maja 2023 roku Konrad R. miał przyjąć od ustalonych przedsiębiorców łapówki w łącznej wysokości 1 572 961 zł. Wiadomo, że wobec podejrzanego nie zastosowano środków zapobiegawczych. 

• Żurek: nie wykluczam, że partie namawiające do przemocy będą delegalizowane
• Była szefowa dyplomacji UE oskarżona o oszustwa i korupcję. Rusza śledztwo
• Trybunał Stanu dla Zbigniewa Ziobry. Zapadła decyzja
  

Źródło: Polskie Radio/CBA/egz