Nowe informacje ws. zabójstwa 12-latki w Jeleniej Górze. "Obie były zakrwawione"
Na miejscu zdarzenia były inne dzieci - wynika z relacji mieszkanki Jeleniej Góry, z którą rozmawiał reporter Polskiego Radia. - Jedna dziewczynka stała przy płocie, druga uciekała. Obie były zakrwawione - opowiada. Z kolei policja podała, że związek ze śmiercią dziewczynki mogła mieć osoba nieletnia. Rodzice ofiary zostali objęci opieką psychologiczną. Również uczniowie i nauczyciele szkoły podstawowej, niedaleko której zostało znalezione ciało dziecka, będą mieli możliwość skorzystania z dyżurów psychologicznych.
2025-12-15, 20:55
Jelenia Góra. Na miejscu zbrodni były inne dzieci? Relacja świadka
Policja i prokuratura badają okoliczności śmierci 12-letniej dziewczynki w Jeleniej Górze na Dolnym Śląsku. Ciało nastolatki znaleziono w poniedziałek po południu przy ulicy Wyspiańskiego, w centrum miasta, kilkaset metrów od szkoły podstawowej nr 10, do której - jak wynika z przytoczonego w dalszej części tekstu komunikatu władz miasta - chodziła dziewczynka. Policja otrzymała zgłoszenie około godziny 15.00, niedługo po zakończeniu szkolnych lekcji. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że 12-letnia dziewczynka jest ofiarą zabójstwa - powiedziała Polskiemu Radiu prokurator Ewa Węglarowicz-Makowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.
Posłuchaj
Świadek o morderstwie w Jeleniej Górze (Polskie Radio) 0:18
Dodaj do playlisty
Polskie Radio dotarło do kobiety zamieszkującej okolicę, w której doszło do tragedii. - Przyjechałam z pracy. Tata powiedział, że na osiedlu jest pełno policji. Tam leżała dziewczynka, druga stała przy płocie, zakrwawiona - relacjonuje nasza rozmówczyni. - Ponoć był z nimi jakiś chłopak. A także trzecia dziewczynka, która uciekała, też była zakrwawiona. Potem znaleźli ją gdzieś przy ul. Słowackiego - dodaje.
Policja: osoba nieletnia może mieć związek ze sprawą
Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora prowadzą oględziny miejsca zdarzenia. Zabezpieczają ślady i przesłuchują potencjalnych świadków. Ze względu na dobro śledztwa prokuratura nie ujawnia tożsamości dziewczynki. Jeleniogórska policja natomiast przekazała w wydanym komunikacie, że "w toku prowadzonych czynności procesowych ustalono osobę nieletnią, która może mieć związek z tym zdarzeniem".
Ratusz: uczniowie zostaną objęci opieką psychologiczną
Komunikat w sprawie opisywanych wydarzeń wydały również władze Jeleniej Góry. Miejscowy magistrat potwierdził, że śledczy wytypowali osobę nieletnią, która może mieć związek z zabójstwem. Z komunikatu wynika, że ofiara była uczennicą szkoły podstawowej nr 10. We wtorek "w Szkole Podstawowej nr 10, w każdej klasie, na pierwszych lekcjach odbędą się spotkania wychowawców przy wsparciu psychologów i pedagogów z terenu miasta. Dodatkowo, w placówce zorganizowane zostaną dyżury pracowników Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej dla nauczycieli i rodziców uczniów szkoły" - przekazano.
Opieką psychologiczną objęto rodziców zmarłej dziewczynki. Także w innych szkołach w Jeleniej Górze w najbliższych dniach odbędą się spotkania uczniów z psychologami i pedagogami. "Za ich organizację odpowiedzialni będą dyrektorzy poszczególnych placówek. Ponadto, w dniach 22–23 grudnia, kiedy w szkołach rozpoczną się ferie świąteczne, Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna w swojej siedzibie w Jeleniej Górze przy ul. Wolności 259 uruchomi dyżury dla osób, które w związku z dzisiejszym wydarzeniem potrzebować będą wsparcia psychologicznego" - dodano.
Czytaj także:
- Zabójstwo lekarza w Krakowie. Śledztwo zostanie umorzone
- Kłótnia z byłą żoną. Brutalne zabójstwo na Mazowszu. Dzieci zaalarmowały policję
Źródła: Polskie Radio/łl