Rozmowa Kulczyka z Grasiem. Mazurek przypomniała, jak PO postępowała z mediami
Protest komercyjnych mediów, który jest odpowiedzią na plany wprowadzenia podatku od reklamy internetowej i konwencjonalnej, gorąco wspierają politycy opozycji. Internauci przypomnieli tymczasem pamiętną rozmowę Pawła Grasia, bliskiego współpracownika b. premiera Donalda Tuska z miliarderem Janem Kulczykiem. Obaj panowie w jednej z warszawskich restauracji omawiali kwestię zwolnienia ówczesnego naczelnego "Faktu" i wpłynięcia na koncern Ringier Axel Springer.
2021-02-10, 18:10
Akcję protestacyjną skomentowała na Twitterze m.in. Beata Mazurek. "Podatki są zapewne bolesne i kosztowne dla mediów. Media muszą się liczyć z tym, że będą ponosić koszty swojej działalności, jak wszystkie inne podmioty gospodarcze w kraju. Protest jest specyficzny, protestują przede wszystkim te media, które wspierają opozycję" - zacytowała w sieci wypowiedź Ryszarda Terleckiego europoseł PiS.
Powiązany Artykuł
Ile podatku od reklam zapłaciliby medialni giganci? Zobacz przybliżone kwoty
Beata Mazurek udostępniła również nagranie z 2014 r. - ujawnione przez media dwa lata później. W rozmowie uczestniczyli Paweł Graś i Jan Kulczyk. Według tygodnika "Do Rzeczy", biznesmen miał obiecać Grasiowi (PO), że dotrze do właścicielki koncernu Ringier Axel Springer Polska, żeby wywarła nacisk na naczelnego "Faktu" i zmniejszyła w ten sposób krytykę ówczesnego rządu.
Kilka tygodni potem faktycznie usunięto ze stanowiska redaktora naczelnego gazety Grzegorza Jankowskiego, który tworzył tabloid od podstaw. Agnieszka Odachowska (dyrektor komunikacji korporacyjnej w Ringier Axel Springer) zapewniała jednak wtedy, że sprawy nie miały ze sobą żadnego związku.
REKLAMA
- Wprowadzenie podatku od przychodów uzyskiwanych przez media z reklamy, nie jest ograniczeniem wolności mediów czy wolności słowa. Nie jest ograniczeniem prawa obywateli do informacji. Nie opowiadajcie bajek. To jest kwestia tego, że medialne giganty będą musiały płacić podatek - spuentowała Beata Mazurek.
- "Cyfrowi giganci unikają opodatkowania". Rzecznik rządu o proteście części mediów
- "To alarm podniesiony w obronie własnego interesu". Michał Karnowski o proteście mediów
Reakcja Tuska
Protest niektórych mediów komercyjnych skomentował również Donald Tusk. "Niektórzy wciąż »obiektywnie« komentują umieranie demokracji, zamiast stanąć po jej stronie" - napisał na Twitterze były premier.
Powiązany Artykuł
"To alarm podniesiony w obronie własnego interesu". Michał Karnowski o proteście mediów
"I mówi to człowiek, za czasów którego służby inwigilowały dziennikarza, a materiały z nielegalnego podsłuchu przekazały do wykorzystania w prywatnym procesie przeciw dziennikarzowi (Mąka vs Gmyz). Którego wysłannik, Paweł Graś, z Kulczykiem ustalał wymianę naczelnego tabloidu" - skomentował to publicysta Wojciech Wybranowski.
REKLAMA
Dziennikarz odpowiedział też politykowi Platformy Obywatelskiej Rafałowi Grupińskiemu.
Internauci licznie przypomnieli również byłemu premierowi akcję ABW, gdy za jego rządów służby weszły do tygodnika "Wprost", by brutalnie zabezpieczyć zgromadzone przez dziennikarzy nagrania z afery podsłuchowej.
REKLAMA
jp/tvp.info
REKLAMA