- Modląc się więc o zbawienie wiecznie dla zmarłych, uwielbiamy też Boga za wszystkich świętych. Prosimy także o nasze uświęcenie i przygotowanie się na spotkanie z Panem - mówił arcybiskup Andrzej Dzięga.
"Jest darem od Boga". Filozof o czasie, życiu ziemskim i śmierci
Duchowny wskazał, że także szczecińska katedra, świątynia podnoszona z gruzów i wojennych zniszczeń dopiero w latach siedemdziesiątych, także jest cmentarzem. - Tu są doczesne szczątki dawnych książąt pomorskich, tu są pochowani pierwsi metropolici szczecińsko-kamieńscy, a pod posadzką i wokół świątyni ciągle spoczywają liczne szczątki dawnych mieszkańców naszej ziemi - mówił duchowny. - Otaczamy ich wszystkich naszą modlitwą - dodał.
Czytaj także:
Metropolita szczecińsko-kamieński mówił również, że Uroczystość Wszystkich Świętych jest czasem modlitwy za żołnierzy, którzy walczyli i ginęli za wolną Polskę, zesłańców, ofiar okupacji i obozów koncentracyjnych, ludobójstw oraz komunistycznych represji - osób często bez godnego pochówku. Dodał, że tego dnia Kościół modli się także o miłosierdzie dla ich oprawców.
Arcybiskup Andrzej Dzięga powiedział, że największy smutek powodują mogiły dzieci. - Z najgłębszym smutkiem, a nawet z pewnym przerażeniem, powinniśmy zatrzymywać się z modlitwą o miłosierdzie Boże przy mogiłach, także tych mogiłach symbolicznych, dzieci, które żyły, ale zostały zamordowane przed narodzeniem - mówił metropolita szczecińsko-kamieński.
00:30 dziega - oredzie - 2 .mp3 Abp Dzięga: wiele musimy się jeszcze modlić i pokutować, aby zakończyło się na polskiej ziemi i pośród narodów świata, zabijanie nienarodzonych, traktowane jako sposób rozwiązywania doraźnych problemów osobistych lub rodzinnych (IAR)
Arcybiskup Andrzej Dzięga podkreślił, że krzyż - stawiany na grobach i miejscach pamięci - to symbol nadziei na życie wieczne w Jezusie Chrystusie. - Boże miej miłosierdzie dla nas, dla Polski i całego świata - mówił w orędziu metropolita szczecińsko-kamieński.
mbl