Narodowy spis powszechny. Prezydent: dane pozwolą na określenie zmian jakości i poziomu życia w Polsce

W czasie konferencji w Pałacu Prezydenckim zaprezentowane zostały wstępne wyniki spisu demograficznego. W programie kongresu zaplanowano także pogłębione analizy zmian, jakie zaszły w stanie i strukturze ludności Polski od 2012 roku.

- Cieszę się bardzo, że po 10 latach udało się przeprowadzić kolejny narodowy spis powszechny ludności i mieszkań. Spis ma niezwykle doniosłe znaczenie państwowe, przynosi niezwykle ważne dane statystyczne - podkreślił Duda na wstępie konferencji.

Poprawa jakości życia w Polsce

Wyraził nadzieje, że te dane będą obrazowały rzeczywisty stan naszego społeczeństwa poprzez "różne jego warstwy". - (To -red.) bardzo ważne dane również, które będą pozwalały na określenie zmian jakości i poziomu życia w Polsce, bo to jest dla nas bardzo ważne - zaznaczył prezydent, zwracając uwagę na obecność na konferencji m.in. premiera Mateusza Morawieckiego i ministrów rządu.

Prezydent dodał, że najbardziej zależy mu właśnie na tym, aby prowadzić taką działalność, której efektem będzie poprawa jakości życia w Polsce.

Czytaj także:

• Polacy są nadal największą mniejszością narodową na Litwie
• Ostatni moment na spisanie się. GUS przypomina: udział w Narodowym Spisie Powszechnym jest obowiązkowy

Duda dziękował też za przygotowanie takich narzędzi i takiej infrastruktury, które spowodowały, że w spisie powszechnym mogli wziąć udział wszyscy, w tym osoby niesłyszące czy niewidzące. Wyraził też zadowolenie, jeśli chodzi o odsetek osób, które dokonały spisu drogą elektroniczną. I wskazał, że w 2012 r. w ten sposób spisało się 12 proc. uczestników, a w 2021 r. było to już 56 proc.

Posłuchaj

Prezydent Andrzej Duda o wnioskach ze wstępnych wyników narodowego spisu powszechnego (IAR) 0:25

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

100-lecie pierwszego spisu

Prezydent ocenił ponadto, że ubiegłoroczny spis powszechny miał wymowę historyczną, gdyż odbył się w 100-lecie pierwszego spisu, jaki przeprowadzono w II RP po odzyskaniu przez Polskę niepodległości.

- Mam nadzieję, że te twarde dane statystyczne, które z tego spisu wynikają będą nie tylko optymistyczne - mimo tej trudnej sytuacji, którą mamy w tym momencie i która była w czasie przeprowadzania spisu - ale które przede wszystkim pozwolą nam na dokonanie diagnozy na przyszłość. W jaki sposób działać tak, aby zapewnić Polsce jak najlepszy rozwój - mówił Duda.

• Rok 1921. Pierwszy Spis Powszechny w odrodzonej Polsce
• Narodowy Spis Powszechny z 1950 roku. 25 milionów mieszkańców Polski

Dziękował też wszystkim, którzy byli zaangażowani w sam spis powszechny i przygotowanie III Kongresu Demograficznego. - Dziękuję wszystkim, którzy przy spisie pracowali, dziękuję także wszystkim, którzy do spisu przystąpili. Dziękuję wszystkim, którzy byli zaangażowani, to jest bardzo ważne dzieło dla przyszłości Rzeczypospolitej i wierzę w to, że będzie dla Polski z pożytkiem - podsumował prezydent.

Upowszechnianie wyników badań 

III Kongres Demograficzny odbywa się pod Honorowym Patronatem Prezydenta RP. Ma upowszechniać wyniki spisu powszechnego oraz badań na temat sytuacji demograficznej Polski. Wydarzenie ma formułę rozproszoną - konferencje i debaty organizowane w ramach kongresu odbywają się w różnych miastach Polski. Obejmują tematy związane ze stanem zdrowia ludności, migracją, depopulacją i zmianami w koncentracji ludności.

Kongres organizują Rządowa Rada Ludnościowa, Główny Urząd Statystyczny i Polskie Towarzystwo Statystyczne.
Według informacji o wstępnych wynikach Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2021, 31 marca zeszłego roku ludność Polski liczyła 38 mln 179 tys. Było to mniej o 0,9 % w porównaniu z wynikami poprzedniego spisu - z 2011 r.

st