Debata premiera z przedstawicielami regulatorów energetycznych. Tematem ceny surowców

Spotkanie zapowiedział w środę premier Mateusz Morawiecki. Jak powiedział, rząd cały czas pracuje nad złagodzeniem skutków podwyżek cen surowców energetycznych. Jednym z rozwiązań jest dodatek węglowy w wysokości trzech tysięcy złotych.

Monitoring węgla

Podczas środowej konferencji prasowej premier powiedział także, że postępy związane z importem i produkcją węgla są codziennie monitorowane. - Dzisiaj też zaczęliśmy od analizy tabeli importu i produkcji węgla. Wiemy, ile węgla płynie do portów krajowych, które jednak mają zbyt małą przepustowość, korzystamy z portów ARA, czyli Amsterdam, Rotterdam, Antwerpia, korzystamy z drogi kolejowej. I jesteśmy na dobrej drodze, aby było wystarczająco dużo węgla. Przedłużyłem swoją decyzję dotyczącą zakupów węgla przez spółki energetyczne z końca października do końca sezonu grzewczego - powiedział szef rządu.

Dodał, że chce, aby importować węgiel nawet na zapas, bo "on się nie zmarnuje". Premier powiedział też, że "rząd chce, aby spółki energetyczne poniosły koszt zmiany na rynku surowcowym". - Chcemy, żeby i one, żeby spółki energetyczne także poniosły koszt tej wielkiej zmiany na rynku surowcowym - mówił premier.

Dodał, że rząd cały czas pracuje nad nowymi rozwiązaniami, które mają złagodzić proponowany przez spółki wzrost cen.

• Koniec rosyjskiego węgla w Unii. Kolejny element sankcji wchodzi w życie
• Zawirowania na światowych rynkach węgla. Europa szuka surowca w Afryce i Azji Centralnej
• Węgla będzie więcej. Anna Moskwa: proces kontraktowania cały czas trwa

dz