Strażacy i policjanci nad Odrą. Sytuację monitoruje ponad 2 tys. funkcjonariuszy
Jak poinformowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, funkcjonariusze Policji oraz Straży Pożarnej cały czas monitorują sytuację wzdłuż biegu Odry. "Do działań zostało skierowanych 2000 policjantów i 326 strażaków" - przekazano w mediach społecznościowych.
2022-08-13, 21:53
W usuwaniu skutków katastrofy ekologicznej i oczyszczaniu brzegu Odry pomagają też ochotnicy z 12. Wielkopolskiej Brygady OT - poinformowały Wojska Obrony Terytorialnej. O pomoc wystąpił wojewoda lubuski.
Żołnierze WOT przez najbliższych kilku dni będą pomagać w oczyszczaniu brzegu rzeki na odcinku od Słubic do Kostrzyna. W okolicach Krosna wsparcia udzielają wojska operacyjne 5. Kresowy Batalion Saperów z 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej.
Strażacy nie tylko nad Odrą
Strażacy są obecni również nad rzeką Ner, gdzie w sobotę na granicy powiatów poddębickiego i łęczyckiego (woj. łódzkie) znaleziono znaczną liczbę śniętych ryb. Ner to rzeka przepływająca przez województwa łódzkie i wielkopolskie stanowiąca prawy dopływ Warty. W obydwu województwach w związku z zaistniałą sytuacją zebrały się sztaby kryzysowe.
REKLAMA
"W monitoring, stawianie zapór i wyławianie śniętych ryb na #Odra #Ner zaangażowanych jest 479 strażaków i 57 łodzi jednostek ochrony ppoż. Działania prowadzone są w woj. śląskim, opolskim, dolnośląskim, lubuskim, zachodniopomorskim, łódzkim i wielkopolskim" - poinformowała na Twitterze Państwowa Straż Pożarna.
Stanowcza reakcja premiera
Premier Mateusz Morawiecki mówił na sobotniej konferencji w Gorzowie Wielkopolskim, że najbardziej prawdopodobnym powodem zatrucia rzeki był nielegalny zrzut substancji niebezpiecznych. Dodał, że reakcja służb była zbyt wolna, dlatego zarządził codzienne raportowanie sytuacji i wyciągnął konsekwencje kadrowe.
- Jeżeli dojdę do wniosku, że doszło do poważnego naruszenia obowiązków lub zbyt wolnego działania, to będą wyciągane kolejne konsekwencje - zapowiedział szef rządu.
Katastrofa ekologiczna w Odrze
Od końca lipca obserwowany jest pomór ryb w Odrze na odcinku od Oławy w dół. Śnięte ryby zaobserwowano również m.in. w okolicach Wrocławia. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska we Wrocławiu bada sprawę śniętych ryb w Odrze od chwili otrzymania pierwszego zgłoszenia pod koniec lipca.
REKLAMA
Zakaz wstępu do Odry został wprowadzony w województwach: zachodniopomorskim, lubuskim i w dolnośląskim.
- "Odpowiedzialni za to poniosą konsekwencje". Marcin Horała o skażeniu Odry
- Śnięte ryby w Odrze. Wojewoda zachodniopomorski zaleca nie korzystać z rzeki
Zobacz także: "Odpowiedzialni za to poniosą konsekwencje". Marcin Horała o skażeniu Odry
ng
REKLAMA